Nieoczekiwane powitanie wiceministra Zielińskiego. Seniorki zatańczyły hawajski taniec

Nieoczekiwane powitanie wiceministra Zielińskiego. Seniorki zatańczyły hawajski taniec

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Zieliński
Jarosław ZielińskiŹródło:mswia.gov.pl
Po tym jak policjanci z Augustowa przywitali wiceministra spraw wewnętrznych i administracji konfetti, które zostało rozsypane z helikoptera, niecodziennie powitanie Jarosława Zielińskiego zorganizowali również organizatorzy konferencji w Białymstoku.

Panel dyskusyjny w Białystoku był poświęcony bezpieczeństwu osób starszych. Jednym z zaproszonych gości był Jarosław Zieliński. Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji został przywitany przez członkinie zespołu Sen Hawajów, który działa przy Akademii 50+. Panie z zespołu odtańczyły specjalnie z tej okazji przygotowany taniec hawajski. Nagranie występu seniorek stało się hitem w mediach społecznościowych.

twittertwitter

Konfetti dla wiceministra

Jarosław Zieliński jako wiceminister spraw wewnętrznych i administracji zajmuje się nadzorem policji. Właśnie on był głównym gościem oraz odpowiadał za współorganizację Święta Niepodległości w Augustowie. Jedną z przewidzianych tego dnia atrakcji, obok biegu o puchar„sekretarza stanu w MSWiA”, był przelot nad miastem helikoptera, z którego rozrzucono konfetti. Nie wzbudziłoby to pewnie większych kontrowersji, gdyby nie okoliczności, w jakich powstało dwukolorowe konfetti. Okazało się bowiem, że biało-czerwone skrawki papieru nie zostały kupione w takiej formie. Portal tvn24.pl podaje, że nad ich wycięciem pracowali policjanci pionu prewencji z Białegostoku. Jak przyznał jeden z oficerów komendy wojewódzkiej w Białymstoku, „”.

W odpowiedzi na pytania dziennikarzy rzecznik jednostki wyjaśnił, że do mozolnej pracy wykorzystano tych funkcjonariuszy, którzy wstąpili do służby trzy dni wcześniej. – W tym momencie nie posiadali przeszkolenia a co za tym idzie wiedzy ani uprawnień wymaganych do pełnienia służby patrolowej – poformował rzecznik. Inną wersję przedstawiają policjanci, którzy twierdzą, że „cięli wszyscy”.

Źródło: Gazeta.pl