Zarząd krajowy PO. Schetyna deklaruje solidarność z innymi opozycyjnymi partiami. „Razem ustalimy kolejne kroki”

Zarząd krajowy PO. Schetyna deklaruje solidarność z innymi opozycyjnymi partiami. „Razem ustalimy kolejne kroki”

Dodano:   /  Zmieniono: 
Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej
Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej Źródło: Newspix.pl / GRZEGORZ LYKO / FOKUSMEDIA
O godz. 9:00 w Warszawie zebrał się zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej. Spotkanie ma związek z piątkowymi wydarzeniami w Sejmie i protestem przed parlamentem.

W piątek Grzegorz Schetyna podkreślał, że opozycja uznaje zgromadzenie Sejmu w Sali Kolumnowej za nielegalne. Poinformował ponadto, że wraz z liderem.Nowoczesnej Ryszardem Petru oraz szefem PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem w liście do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego podkreślają, że nie zgadzają się na takie procedowanie i uznają je za nielegalne. Ponadto Schetyna zaznaczył, że PO nie uznaje, że budżet został uchwalony i dodał, że opozycja nie została skutecznie powiadomiona o tym, że druga część posiedzenia Sejmu odbywa się w Sali Kolumnowej. – Żądamy zwołania posiedzenia Sejmu na wtorek i przywrócenia Michała Szczerby do normalnego funkcjonowania oraz przywrócenia mediom prawa do transmisji, prowadzenia relacji z prac parlamentu. To jest nasz apel do marszałka Marka Kuchcińskiego – mówił lider PO.

Przed rozpoczęciem spotkania zarządu Grzegorz Schetyna poinformował, że w sobotę planuje także spotkanie z przewodniczącym PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem oraz liderem.Nowoczesnej Ryszardem Petru, na której będą zastanawiać się, jak reagować w tej sytuacji, bo jest ona zupełnie nowa. Dodał, że Platforma Obywatelska chce zwołania posiedzenia Sejmu na wtorek. Zapowiedział, iż zwróci się w tej sprawie do innych opozycyjnych partii, aby być w tej kwestii solidarnym. – Razem ustalimy kolejne kroki. Mamy do czynienia z kryzysem konstytucyjnym i nie możemy tego tak zostawić – podkreślił.

– To, co zdarzyło się wobec posłów, a na końcu w ogóle parlamentu, i to, co zdarzyło się przed trzecią w nocy jest też takim symbolem arogancji władzy. Ja nie pamiętam od lat takiej sceny wcześniej w Sejmie, a później przed nim. To arogancja władzy i dowód na to, ze pycha kroczy przed upadkiem – powiedział Schetyna.

twittertwittertwitter

Burzliwe obrady Sejmu to w Polsce norma, ale to, co działo się w polskim parlamencie 16 grudnia 2016 roku, to nowa jakość chaosu. Dzień, który miał być dniem bez polityków, dniem protestu dziennikarzy przeciwko próbie wyrzucenia ich z Sejmu, stał się dniem, który udowodnił, że obecność mediów jest konieczna w budynkach parlamentu. Zgodnie z zapowiedzią i zobowiązaniem, jakie przyjęliśmy nie relacjonowaliśmy do północy wypowiedzi polityków, nie pokazywaliśmy także ich twarzy. Równocześnie przekazaliśmy informacje dotyczące decyzji podejmowanych przez Sejm i jego przedstawicieli. Nikt nie spodziewał się, że opór wobec pomysłu wyrzucenia dziennikarzy z Sejmu, do którego dołączyli posłowie opozycji zakończy się... blokadą Sejmu oraz użyciem siły przez policję.

Czytaj też:
Protest opozycji i starcia przed Sejmem. Co wydarzyło się minionej nocy

Źródło: WPROST.pl / Twitter