Suski upadł na podłogę, kto zawinił. Czy kolejne nagranie wyjaśni sprawę?

Suski upadł na podłogę, kto zawinił. Czy kolejne nagranie wyjaśni sprawę?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Upadek Marka Suskiego
Upadek Marka SuskiegoŹródło:Facebook / screen/Arkadiusz Myrcha
W piątek na sejmowych korytarzach nie brakowało emocji, przepychanek słownych, ale nie tylko. Ofiarą niewyjaśnionej dotychczas sytuacji padł poseł PiS Marek Suski, który w pewnym momencie znalazł się na sejmowej podłodze. Sam poszkodowany zapowiada pozew. Najpierw jednak trzeba będzie ustalić okoliczności zdarzenia, a jak dotychczas mamy co najmniej kilka wersji.

W piątek marszałek Marek Kuchciński postanowił wykluczyć z obrad posła PO Michała Szczerbę, co doprowadziło do blokady mównicy przez opozycję. W związku z tym po kilku godzinach, w trakcie których PiS zbierał kworum potrzebne mu do uchwalenia m.in. ustawy budżetowej, odbyło się głosowanie w Sali Kolumnowej. Przedstawiciele opozycji alarmowali, że podczas samego głosowania, jak i po nim, mogło dochodzić do nieprawidłowości m.in. podczas podpisywania listy posłów, czy liczenia głosów. W tym czasie przed Sejmem zbierali się protestujący, którzy blokowali wyjazd posłom opuszczającym zgromadzenie po godzinie 23. Około 3 w nocy, po uprzedniej naradzie w gabinecie Marka Kuchcińskiego, budynek Sejmu opuściło kierownictwo PiS. Wówczas też doszło do interwencji policji wobec protestujących.

Sprzeczne wersje

W budynku Sejmu cały czas przebywali posłowie opozycji - PO i Nowoczesnej. W trakcie, gdy przedstawiciele PiS, m.in. Jarosław Kaczyński, wychodzili z sali, przy drzwiach zgromadziło się wielu innych posłów. W pewnym momencie okazało się, że Marek Suski z PiS upadł na podłogę. Istnieją sprzeczne wersje, co do tego, kto przyczynił się do jego upadku, a obecni przy zdarzeniu posłowie prezentują swoje nagrania z wydarzeń.

Sam Marek Suski nie wyklucza złożenia zawiadomienia do prokuratury. W początkowej wersji obwiniano Michała Szzerbę z PO, jednak on sam zaprzeczył takim oskarżeniom i na dowód opublikował własne nagranie zdarzenia. Poseł Arkadiusz Myrcha w rozmowie zz tvn24.pl przekonywał, że niefortunne zdarzenie było wynikiem zamieszania i ogólnego ścisku. – To był przypadek, że pod naporem tego wszystkiego poseł Suski się przewrócił, potknął się. Zresztą od razu każdy mu pomógł wstać - relacjonował. Michał Szczerba w rozmowie z tvp.info stwierdził z kolei, że wprawdzie on sam jest niewinny, ale wie, kto stoi za upadkiem polityka PiS. Proszę się dokładnie przypatrzeć. Ani nie jestem blondynem, ani nie jestem tak łysawy jak ta osoba – stwierdził. Na Twitterze poseł PO wezwał Suskiego do sprostowania - jego zdaniem bezpodstawnych - oskarżeń.

twittertwitter

Poniżej prezentujemy nagrania polityków, którzy uwiecznili zajście. Od rana to na nich opierały się relacje mediów.

facebooktwitter

Po południu portal tvp.info zamieścił nagranie pochodzące z profilu na Facebooku Piotra Borysa, byłego europosła z ramienia Platformy Obywatelskiej. Widać na nim szarpaninę między politykami. Czy ten film pomoże ustalić winnego upadku Marka Suskiego?

facebook

Źródło: WPROST.pl