Polityk Kukiz'15 o opozycji: Szczur zagoniony w ślepą uliczkę zaczyna być agresywny

Polityk Kukiz'15 o opozycji: Szczur zagoniony w ślepą uliczkę zaczyna być agresywny

Rafał Wójcikowski
Rafał Wójcikowski Źródło:Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
Rafała Wójcikowski z ruchu Kukiz'15, odmiennie do swoich klubowych kolegów, bronił decyzji marszałka o przeniesieniu głosowania do Sali Kolumnowej. Nie szczędził też krytycznych słów pod adresem opozycji.

Dotychczas posłowie Kukiz'15 za pośrednictwem mediów krytykowali marszałka Kuchcińskiego oraz sposób przeprowadzenia głosowań w sprawie ustawy budżetowej i dezubekizacyjnej. Posłowie Apel i Jakubiak poddawali nawet w wątpliwość legalność przyjętego w ten sposób budżetu. Innego zdania jest ich kolega, Rafał Wójcikowski. – Marszałek Sejmu przeniósł obrady do Sali Kolumnowej, miał do tego prawo. Nie mnie oceniać, czy to było zgodnie z prawem. Podporządkowałem się decyzji marszałka – stwierdził na antenie TVP Info.

Choć przyznał, że nie jest pewien co do zgodności z prawem działań sejmowej większości, bronił swojego stanowiska. – Uważałem, że to już nie jest kwestia kłótni wewnątrz Sejmu czy kłótni partyjnej, tylko zaczęła to być powoli racja stanu. Moim obowiązkiem było być w Sali Kolumnowej i opowiedzieć się za Polską – powiedział. Wydarzenia z 16 grudnia i cały kryzys parlamentarny nazywa nieudaną „drugą nocną zmianą”.

W ocenie Wójcikowskiego akcja protestacyjna Platformy i Nowoczesnej wynika z braku innych opcji opozycyjnych posłów. Jego zdaniem zabrnęli oni w „ślepą uliczkę”. – Jak się szczura zagoni w ślepą uliczkę i on nie ma gdzie uciec, to zaczyna być agresywny i broni się do ostatniego tchu – komentuje obrazowo.

Burza w Sejmie i protesty

W piątek 16 grudnia podczas ostatniego w tym roku posiedzenia Sejmu doszło do dużego zamieszania. Marek Kuchciński wykluczył z posiedzenia posła Michała Szczerbę, co spowodowało zdecydowaną reakcję opozycji. Posłowie, w większości z PO i.Nowoczesnej, zaczęli blokować mównicę. Po kilku godzinach marszałek zdecydował o przeniesieniu obrad do Sali Kolumnowej. Tam odbyło się błyskawiczne głosowanie m.in. nad budżetem i ustawą dezubekizacyjną. Prawidłowość jego przebiegu kwestionuje opozycja, która do tej pory protestuje w sali plenarnej w Sejmie.

Źródło: TVP Info