Frasyniuk o aferze w KOD: Mamy prawo przyjść i napluć im w oczy, że nas zawiedli

Frasyniuk o aferze w KOD: Mamy prawo przyjść i napluć im w oczy, że nas zawiedli

Władysław Frasyniuk na manifestacji KOD
Władysław Frasyniuk na manifestacji KOD Źródło:Newspix.pl / PIOTR TWARDYSKO
Władysław Frasyniuk wielokrotnie wspierał KOD, między innymi występując podczas wieców Komitetu Obrony Demokracji. W związku z ostatnią aferą z fakturami wystawianymi przez KOD na rzecz firmy Mateusza Kijowskiego i jego zony, w ostrych słowach skomentował jego zachowanie w wywiadzie dla portalu Onet.pl. Skrytykował też przewodniczącego Nowoczesnej, który w czasie protestu poleciał na urlop. – W oświadczeniu Petru i Kijowskiego nie znalazłem niczego, co by mnie przekonywało. Wszystkie wyjaśnienia są pokrętne – stwierdził.

Władysław Frasyniuk postępowanie Petru i Kijowskiego określił mianem „wtórnego analfabetyzmu, jeśli chodzi o zachowania publiczne”. Zaznaczył, że osoby, które angażują się w życiu publiczne, rezygnują z części swoich wolności i powinny liczyć się z tym, że ich zachowanie zostanie poddane ocenie. – Nie może osoba publiczna mówić, że wyjaśni coś później. Publicznie nie pozostawia się cienia wątpliwości. Zarówno Kijowski, jak i Petru nie zdali egzaminu – zaznaczył były opozycjonista.

Władysław Frasyniuk wyraził opinię, że zarząd KOD powinien jak najszybciej spotkać się z Mateuszem Kijowskim i podjąć jasne decyzje. – Ktoś te faktury wypisywał i akceptował. Jeśli to jest tak, że część zarządu o fakturach wiedziała, a część nie, to szczerze mówiąc, wszyscy powinni podać się do dymisji – tłumaczył. – Mam w d****, jak oni się zachowają, bo KOD to jesteśmy my: ludzie, którzy przychodzimy na marsze. Szczerze powiedziawszy, mamy prawo też przyjść i im napluć w oczy, że nas zawiedli – stwierdził były opozycjonista.

KOD przetrwa?

Według Frasyniuka, KOD jako ruch przetrwa zawirowania wywołane przez Kijowskiego, ponieważ tworzą go obywatele, a nie poszczególne osoby. – W takich organizacjach nie ma pustki, więc pojawi się kolejny lider - stwierdził. Jak podkreślił, problemem KOD są wewnętrzne kłótnie, które m.in. miały spowodować, ze od roku w stowarzyszeniu nie odbyły się wybory władz. Władysław Frasyniuk zaapelował też o jak najszybsze podjęcie decyzji i wyjaśnienie sytuacji wokół firmy informatycznej Mateusza Kijowskiego i jego żony. - W tej sprawie wszystkie wątpliwości powinien przeciąć zarząd i komisja rewizyjna. Nie Mateusz Kijowski. Jeśli ktoś sięga do mojej kieszeni po portfel, to sprawę wyjaśnia sąd, a nie ten, który wkładał mi rękę do kieszeni – podsumował.

Będzie audyt

Podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej członkowie Komitetu Obrony Demokracji zaprezentowali swoje stanowisko w związku z aferą jaka wybuchła wokół Mateusza Kijowskiego. Radomir Szumełda, jeden ze współzałożycieli ruchu, poinformował, że planowany jest audyt zewnętrzny w KOD.

Czytaj też:
Zarząd KOD zapowiada audyt. „Myśleliśmy, że w KOD wszyscy robią wszystko za darmo”

Cały wywiad z Władysławem Frasyniukiem:

Źródło: Onet.pl