Schetyna nie weźmie udziału w spotkaniu z Karczewskim, ale chce rozmowy z Szydło. W zupełnie innej sprawie

Schetyna nie weźmie udziału w spotkaniu z Karczewskim, ale chce rozmowy z Szydło. W zupełnie innej sprawie

Grzegorz Schetyna
Grzegorz Schetyna Źródło: Newspix.pl / fot. Grzegorz Lyko/FOTONEWS
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski zwołał na poniedziałek 9 stycznia spotkanie liderów partii, które ma doprowadzić do rozwiązania kryzysu parlamentarnego. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej poinformował, że PO nie weźmie udziału w tych rozmowach.

– O spotkaniu, które będzie zwołane z inicjatywy marszałka Karczewskiego zostałem poinformowany w dniu dzisiejszym o godzinie 7:36 drogą telefoniczną. To nie jest kwestia dla Senatu. To problem, do którego doszło w Sejmie. Wobec tego oczekuję zaangażowania od Marka Kuchcińskiego. Oczekuję, aby przyznał się do błędu, powrócił do sali plenarnej. Brak tej reakcji świadczy o tym, że marszałek Sejmu wywiesza białą flagę i podpiera się marszałkiem Senatu. To jest absurd. Czy teraz marszałek Senatu będzie prowadził obrady Sejmu? – mówił podczas briefingu prasowego przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. Lider PO podkreślił, że „jego zdaniem nie ma tematu do rozmowy”. – Sposób organizowania takiego spotkania nie polega na gorączkowym porannym dzwonieniu do szefów. – zaznaczył Schetyna.

„To nie wymaga heroicznych decyzji, a ludzkiego podejścia”

Przewodniczący PO od rana przebywa w Dobrzeniu Wielkim. Zgodnie z zapowiedziami, od 1 stycznia 2017 roku Opole ma być powiększone o niemal jedną trzecią terytorium gminy Dobrzeń Wielki. Oznacza to, że miejsce zamieszkani zmieni niemal 5 z 15 tysięcy mieszkańców. Do Opola miałyby także zostać przyłączone grunty na których znajdują się zakłady przemysłowe, w tym elektrownia Opole. Budżet gminy miałby się skurczyć o 40 mln zł. Protestujący alarmują, że pracę stracić może nawet 300 osób. Od 10 dni w gminie trwa protest głodowy. – Polski rząd musi mieć wiedzę o tym, co dzieje się w Dobrzeniu Wielkim. Będę rozmawiał o tym z premier Szydło. To nie kwestia presji, ale moralnego wezwania. Nie wyobrażam sobie, aby premier odwróciła się tyłem do tych spraw – powiedział Schetyna.

Przewodniczący PO poinformował, że „będzie prosić premier Szydło, aby spotkała się z protestującymi i wysłuchała ich”. – To się tym osobom, które protestują tutaj już 15 dzień po prostu należy. To ważny sprawdzian dla polityka, a szczególnie dla premiera, który musi umieć słuchać Polaków. Ja zrobię wszystko, że umożliwić mieszkańcom spotkanie z premier Szydło oraz szefem MSWiA. To nie wymaga heroicznych decyzji, a ludzkiego podejścia i wierzę, że tak się stanie – zaznaczył.

– Tu widzimy złą twarz władzy, która podejmuje decyzję przeciwko woli obywateli. Kiedy byłem szefem MSWiA zawsze musiała być zgoda i akceptacja mieszkańców na decyzje administracyjne. Rząd nie jest dla siebie i nie jest dla swoich urzędników. Chcemy powrotu do normalności – przyznał polityk.

Czytaj też:
Blokada biura Patryka Jakiego, strajk głodowy. Mieszkańcy protestują przeciwko powiększeniu Opola

Źródło: TVP Info