Funkcjonariusze Komisariatu Policji w Obornikach Śląskich, w wyniku przeprowadzonych działań, ustalili mężczyznę podejrzanego o powiadomienie o fałszywym alarmie bombowym w miejscowym szpitalu. Podejrzanym okazał się bezdomny mężczyzna w wieku 76 lat, który przebywał na jednym z oddziałów. Sprawca zadzwonił na numer alarmowy 112 i poinformował, że w szpitalu w Obornikach Śląskich wybuchnie bomba, po czym rozłączył się.
Operator niezwłocznie o tym fakcie poinformował Komisariat Policji w Obornikach Śląskich. W toku podjętych czynności ustalono, że numer telefonu, z którego wykonano połączenie, znajduje się w szpitalu, w którym miało dojść do wybuchu. Jak się okazało na miejscu był to telefon ogólnodostępny na jednym z oddziałów. Policjanci sprawdzili wszystkie pomieszczenia. Nie znaleźli jednak żadnego ładunku wybuchowego. W akcji oprócz policjantów, uczestniczyły również inne służby porządkowe.
Niezależnie od sprawdzenia budynku, funkcjonariusze prowadzili czynności operacyjne w celu ustalenia sprawcy fałszywego alarmu. Zgromadzony materiał oraz czynności, jakie przeprowadzili policjanci, doprowadziły do ustalenia sprawcy.
Mężczyzna przyznał się do powiadomienia o fałszywym alarmie. Nie był w stanie jednak powiedzieć, co nim kierowało. Przypomnijmy, że za fałszywy alarm bombowy w świetle obowiązujących przepisów, grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.