W samym 2015 roku Polacy wydali na suplementy diety blisko 3,5 mld zł, kupując blisko 190 mln opakowań tego typu produktów. Statystyczny Polak nabył więc sześć opakowań suplementów diety. Do rejestru GIS od 2007 r. wpisano łącznie blisko 30 tys. produktów zgłoszonych jako suplementy diety. O ile w latach 2013-2015 przybywało ich 3-4 tys. rocznie, o tyle w 2016 r. już 7,4 tys. Dane Komisji Europejskiej wskazywały, że już w latach 1997-2005 polski rynek suplementów wzrósł o 219 proc. i był to najwyższy wzrost wśród wszystkich państw Unii Europejskiej.
Bakterie kałowe, stymulanty podobne strukturalnie do amfetaminy...
Przeprowadzona przez NIK kontrola wykazała, że w Polsce nie jest zapewniony właściwy poziom bezpieczeństwa suplementów diety. Organy państwowe odpowiedzialne za bezpieczeństwo stosowania tych produktów nierzetelnie realizowały zadania związane z wprowadzaniem ich po raz pierwszy do obrotu. Nieskuteczny był także nadzór nad jakością zdrowotną suplementów diety, również w niedostatecznym zakresie prowadzono edukację żywieniową dotyczącą tych produktów.
Na jedenaście badanych prób, w czterech próbkach suplementów diety z grupy probiotyków stwierdzono obecność niewykazanych w składzie szczepów drobnoustrojów. Również w czterech próbkach poddanych badaniu stwierdzono niższą, niż deklarowana na opakowaniu, liczbę bakterii probiotycznych. Co więcej, w jednej próbce wykryto zanieczyszczenie produktu - obecność tzw. bakterii kałowych, która stwarzała poważne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia konsumentów. Podkreślić należy, że nawet przy tak niewielkiej skali badań zleconych przez Najwyższą Izbę Kontroli, odsetek produktów zawierających niekorzystne dla zdrowia składniki jest bardzo wysoki.
NIK zaleca podjęcie działań legislacyjnych
Na 56 badanych próbek - stabilności liczby żywych bakterii nie posiadało aż 50 próbek (89 proc.). Wraz z upływem czasu, jeszcze w okresie przydatności do spożycia, następował dynamiczny spadek liczby żywych komórek bakterii. Zdarzało się, że liczba żywych, korzystnych dla zdrowia bakterii w części próbek spadła o ponad miliard razy. Ponadto jeden z probiotycznych suplementów diety zakażony był grzybami.
Najwyższa Izba Kontroli wskazała zatem na konieczność objęcia tego obszaru przez Ministra Zdrowia szczególnym nadzorem, w celu wyegzekwowania od organów sprawujących nadzór nad bezpieczeństwem suplementów diety realizacji wszystkich obowiązków wynikających z już obowiązujących aktów prawnych. Ponadto, Najwyższa Izba Kontroli widzi potrzebę podjęcia działań legislacyjnych, zmierzających do wprowadzenia nowych kompleksowych rozwiązań prawnych rangi ustawowej, dotyczących suplementów diety.
Wykaz suplementów diety, które w trakcie kontroli NIK zostały zakwestionowane przez Głównego Inspektora Sanitarnego:
- Orange Triad
- Orange Triad + Green
- Complete sleep
- 5-HTP - kapsułki
- Arnold Iron Dream
- Creation
- Candida Clear
- Black Walnut Hulls
- Holistic UltraBalans
- Animal Pump
- Kapsułki Flatol
- Sinulan Junior Gardło
- CROSTREC PRE -W-BOX
- AMIXTM MyoCell® 5 Phase
- Diaval Caps
- Potassium nitrate
- Tropinol XP
- Compete! (smak: tangy tangerine, fruit punch slam, lemon drop)
- Amino pump
- Mex M-Test pro
- Xtreme Detonator
- Pre Shock
- Beta stim
- Platinum Multivitamin
- Cyclin GF
- NO-Bomb
- IHS TECHNOLOGY BS BURN SHAPE 2.0 FAT BURNER
- Plusssz Care Dzień Bez nerwów - tabletka do połykania
- Plusssz Care Dzień Bez nerwów - tabletka musująca
- Wobenzyn N
- Multi-Enzyme Formula
- Mango Peach Powder
- B52+
- Animal cuts - szaszetki
- Animal m-Stak
- Animal Pack
- Black Bombs
- Duo Lactil