Schetyna o przyszłości Tuska: Najważniejsze, żeby został w Brukseli

Schetyna o przyszłości Tuska: Najważniejsze, żeby został w Brukseli

Donald Tusk (fot. European Council President/Flickr) 
Grzegorz Schetyna na antenie RMF FM ocenił, że Donald Tusk musi wyrazić swoją zgodę i chęć, aby ostatecznie wystartował w wyborach prezydenckich w Polsce.

Grzegorz Schetyna był pytany przez prowadzącego audycję Roberta Mazurka, czy Donald Tusk rzeczywiście wystartuje w wyborach na prezydenta Polski. – Musi być jego zgoda i musi tego chcieć – stwierdził przewodniczący Platformy Obywatelskiej. – Dzisiaj najważniejsze jest, żeby Tusk został w Brukseli, żeby był szefem Rady Europejskiej – dodał.

Zdaniem Schetyny, „mówienie Tuskowi, że ma wrócić do polityki krajowej, byłoby w tej chwili nie na miejscu dzisiaj, ponieważ najważniejsze jest dla nas, aby skutecznie wywalczył mandat w Brukseli”.

„Tusk wystartuje i wygra”

Przypomnijmy, że w czwartek 9 lutego była premier Ewa Kopacz wyraziła przekonanie, że Donald Tusk wystartuje w walce o prezydenturę w Polsce. Przyznała, że trzyma kciuki za obecnego szefa Rady Europejskiej. – Ktoś taki, jak Donald Tusk jest nam bezwzględnie potrzebny. Donald Tusk nie tylko wystartuje, lecz także prawdopodobnie te wybory wygra – powiedziała.

Do jej słów na Facebooku odniosła się poseł PiS Krystyna Pawłowicz. „Pani poseł Ewa KOPACZ: jestem przekonana,że Donald Tusk wystartuje w wyborach na prezydenta Polski. Ale jak z celi prowadzić kampanię wyborczą?” – pytała. Polityk nie wyjaśniła, dlaczego uważa, że były premier Polski wyląduje w celi.

Czytaj też:
Kopacz przekonana o starcie Tuska na prezydenta. Pawłowicz: Jak z celi prowadzić kampanię?

Źródło: RMF 24 / Wprost.pl