Miller o kulcie UPA: Rozkwit nacjonalizmu ma miejsce w chwili, gdy większość ofiar Wołynia nie ma grobów

Miller o kulcie UPA: Rozkwit nacjonalizmu ma miejsce w chwili, gdy większość ofiar Wołynia nie ma grobów

Leszek Miller
Leszek Miller Źródło: Newspix.pl / KONRAD KOCZYWAS / FOTONEWS
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas wizyty w Rzeszowie mówił o relacjach polsko-ukraińskich. W opinii prezesa PiS, to w jakim kierunku pójdzie współpraca obu państw zależy w dużym stopniu od sposobu, w jaki strona ukraińska będzie się odnosić do swojej historii. Do jego słów odniósł się na łamach „Super Expressu” były szef SLD Leszek Miller.

Kaczyński tłumaczył na antenie Radia Rzeszów, że na chwilę obecną ciężko jest ocenić, czy Ukraina będzie chciał oprzeć swoją legitymację na organizacjach, które dopuściły się zbrodni na Polakach, czy też też zrezygnuje z tej drogi.

W opinii Leszka Millera były to słowa mocne, ale całkowicie uzasadnione. Miller przypomniał, że „prezes PiS miał rację, mówiąc o tym, że z Banderą Ukraińcy do Europy nie wejdą i że wyczerpuje się nasza cierpliwość w tolerowaniu antypolskich ekscesów”. Były premier zaznaczył, że „w ubiegłym tygodniu ukraiński IPN zapoczątkował kampanię związaną z obchodami 75. rocznicy powstania Ukraińskiej Powstańczej Armii”.

Ukraina nie wyrzeknie się UPA?

Szef tej organizacji miał zapowiedzieć, że „Ukraina nie wyrzeknie się UPA, a szantaż ze strony polskich polityków są niedopuszczalne i sugerują, że nie chcą oni, aby Ukraina była wolnym i silnym państwem”. Miller przytoczył także słowa prezydenta Petra Poroszenki, który powiedział, że „uznając za bohaterów narodowych UPA i Banderę, Ukraina nie powinna brać pod uwagę krytycznych opinii innych państw, w tym nawet ich oficjalnych protestów i negatywnych reakcji”.

„Rozkwit ukraińskiego nacjonalizmu i faszyzmu ma miejsce w okolicznościach, gdy zdecydowana większość ofiar rzezi wołyńskiej nie ma swoich grobów. Ich kości porozsypywane są po polach, lasach i drogach Wołynia, a świadkowie tamtych wydarzeń, którzy mogliby coś powiedzieć, milczą” – stwierdził Leszek Miller dodając, że „specjalna ustawa przewiduje karanie więzieniem wszystkich, którzy okazywaliby lekceważenie dla weteranów zbrodniczych organizacji lub negowali celowość ich walki”.

Czytaj też:
Ukraiński IPN chce pokazać ciemną stronę działalności UPA

Źródło: Super Express, Radio Rzeszów