Poseł PiS w RE mówił o prawie szariatu. Jego przemówienie zostanie zapamiętane na długo

Poseł PiS w RE mówił o prawie szariatu. Jego przemówienie zostanie zapamiętane na długo

Dominik Tarczyński na posiedzeniu komisji Rady Europy
Dominik Tarczyński na posiedzeniu komisji Rady EuropyŹródło:X / Dominik Tarczyński
– Jaką paralelę widzicie między prawem europejskim i prawem szariatu, w którym ludzie są zabijani, gwałceni. Jakie podobieństwo, jaka logika? – pytał poseł PiS Dominik Tarczyński na forum Rady Europy. Żywiołowe wystąpienie polskiego posła wprawiło część obecnych na sali polityków w osłupienie.

Parlamentarzysta PiS wziął udział w posiedzeniu Komisji Prawa Rady Europy w Paryżu poświęconym m.in. „kompatybilności islamskiego prawa szariatu ze standardami europejskimi”. Celem było ustalenie, czy „Deklaracja Kairska” jest dokumentem, pod którym mogą podpisać się sygnatariusze Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

– Chciałbym zrozumieć, dlaczego Rada Europy zajmuje się tą sprawą. Czemu? Gdzie tu logika? Nie widzę tu logiki. Dyskutujemy na forum Rady Europy o prawie szariatu, podczas gdy nikt nie rozmawia o prawie europejskim w Arabii Saudyjskiej i innych krajach, gdzie obowiązuje szariat. Gdzie jest więc logika? – dopytywał poseł.

W drugim pytaniu Tarczyński zwrócił uwagę na fakt, że prawo szariatu nie jest regulacją religijną, społeczną, a nie prawną i jako takie nie powinno być przedmiotem dyskusji w Komisji Prawnej. – Dlaczego więc rozmawiamy o tym? – spytał. Trzecie pytanie polskiego posła brzmiało następująco: – Jaką paralelę widzicie między prawem europejskim i prawem szariatu, w którym ludzie są zabijani, gwałceni. Jakie podobieństwo, jaka logika?

twitter

W dalszej części wystąpienia Tarczyński dociekał, dlaczego przedmiotem dyskusji jest coś, co jest sprzeczne m.in. z Europejską Konwencją Praw Człowieka. – Czy to prawda, że kobiety są zabijane z powodu szariatu, że ludziom obcinane są ręce, że to średniowiecze, a nie XXI wiek? – spytał na koniec poseł, konkludując, że prawo szariatu jest oczywisty sposób sprzeczne z europejskim porządkiem prawnym.

Kairska Deklaracja Praw Człowieka w Islamie została w 1990 roku podpisana przez 45 ministrów spraw zagranicznych będących przedstawicielami krajów zrzeszonych w Organizacji Konferencji Islamskiej. Określa on podstawowe zasady prawne w zakresie praw człowieka w krajach islamskich, a podstawowym punktem odniesienia jest szariat. Poseł PiS przed RE dowodził, że nie można jednocześnie respektować Deklaracji Kairskiej, jeżeli jest się sygnatariuszem Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, ponieważ oba dokumenty się wykluczają.

Źródło: WPROST.pl