Decyzja szefów państw i rządów państw członkowskich UE, którzy podjęli decyzję o przedłużeniu na kolejne 2,5 roku kadencji Donalda Tuska na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej nie spodobała się posłance PiS Krystynie Pawłowicz. Parlamentarzystka w ostrych słowach skomentowała również reakcję polskiej opozycji na wieść o pozostaniu Donalda Tuska na unijnym stanowisku.
„Polacy nie mają już chyba złudzeń co do rzeczywistej totalnej natury niemieckiej UE,która dziś ostentacyjnie naruszyła fundament prawa międzynarodowego jakim jest zasada pokojowej współpracy oparta o SUWERENNĄ RÓWNOŚĆ PAŃSTW w stosunkach międzynarodowych” – napisała na swoim profilu na Facebooku Krystyna Pawłowicz. Posłanka PiS podziękowała również
„polskiej ekipie rządowej za godną postawę i waleczność w obronie naszych suwerennych interesów”.„Na taką władzę od dawna czekaliśmy” – przyznała.
„Partia »zewnętrzna« skandowała zaś dziś w polskim Sejmie na cześć Niemiec i ich kandydata, ciesząc się, że się Polsce wreszcie NIE udało.To ma być nasza, dla Polski kara za wygrane przez PIS wybory. A Ryszard z Madery wzywał rząd, by »honorowo« już ustąpił na rzecz niemieckiej V kolumny w Polsce” – napisała Krystyna Pawłowicz o reakcji polskiej opozycji na wiadomość o wyborze Donalda Tuska. „Mamy jeszcze dużo w Polsce do naprawiania. Wszystko wskazuje też na to, że zbliża się czas także naszych ważnych decyzji unijnych” – podsumowała posłanka PiS.
„Czy Niemcy i inni najsilniejsi w UE skorzystają dziś z okazji, przy sprawie nielojalnego wobec Polski, faktycznie niemieckiego kandydata na przewodniczącego RE - D. Tuska, by chociaż tym sposobem dosięgnąć i ukarać Polskę i »faszystę« J. Kaczyńskiego za wyniki ostatnich polskich wyborów, i nasz brak posłuszeństwa i krnąbrność? (...) Hipokryci islamskiej, antydemokratycznej Europy niemieckiej szykują kolejne »exity«” – pisała na swoim Facebooku Krystyna Pawłowicz jeszcze przed rozpoczęciem obrad w Brukseli.
Czytaj też:
Środa: Słono zapłacimy za Tuska. Kaczyński został upokorzony - teraz będzie się mścił