Prezydent poruszał się po Londynie taksówką? Kancelaria: Samochód został zapewniony przez służby brytyjskie

Prezydent poruszał się po Londynie taksówką? Kancelaria: Samochód został zapewniony przez służby brytyjskie

Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej DudaŹródło:Newspix.pl / fot. Jakub Gruca/Fokusmedia
Według „Rzeczpospolitej” podczas wizyty w Wielkiej Brytanii prezydent Andrzej Duda zamiast opancerzoną limuzyną BOR poruszał się taksówką. Do sprawy odniósł się rzecznik prezydenta Marek Magierowski. Oświadczenie w związku z doniesieniami gazety wydała również Kancelaria Prezydenta.

– Byłem w tłumie, który witał prezydenta przed katedrą Św. Pawła. Zdębieliśmy, widząc, że przyjechał prywatną taksówką, jakie my wynajmujemy, by wrócić z imprezy. Było mi wstyd – relacjonował jeden ze świadków zdarzenia cytowany przez Rzeczpospolitą. Według dziennikarzy podczas wizyty w Wielkiej Brytanii bezpieczeństwo prezydenta Andrzeja Dudy nie było odpowiednio chronione. Prezydentowi towarzyszyła ochrona brytyjskiej policji, ale samochód, którym wożona była głowa państwa polskiego, nosił oznaczenia licencji PHV, czyli Private Hire Vehicle – prywatnego samochodu tańszego w wynajmie od popularnych czarnych taksówek czytamy na łamach „Rzeczpospolitej”.

Na antenie radiowej Trójki doniesienia dziennika skomentował rzecznik prezydenta Marek Magierowski. – „Rzeczpospolita” zasłynęła w ostatnim czasie z podawania nierzetelnych informacji, mówiąc najoględniej. Od kiedy pracuję w Kancelarii Prezydenta, w większości wizyt zagranicznych pana prezydenta uczestniczyłem i nie wydaje mi się, żeby mogło dojść w Londynie we wrześniu 2015 roku do takiej sytuacji, że pan prezydent poruszał się taksówką – tłumaczył Magierowski. Dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta zaznaczył, że „sprawdzanie tego jak kolumna ma wyglądać i jakie samochody są oferowane przez stronę, która gości głowę państwa jest bardzo szczegółowe i solidne”.

Oświadczenie w tej sprawie wydała również Kancelaria Prezydenta. Biuro Prasowe KPRP podkreśliło, że „za bezpieczeństwo prezydenta podczas wizyt zagranicznych odpowiada strona przyjmująca, we współpracy z BOR”. „Nieprawdziwe jest stwierdzenie, jakoby prezydent poruszał się po Londynie prywatną taksówką. Samochód, z którego korzystał Andrzej Duda podczas omawianej wizyty, został zapewniony przez służby brytyjskie, zgodnie z obowiązującymi je procedurami”  – czytamy.

W dalszej części komunikatu zaznaczono, że „Kancelaria Prezydenta nie wynajmuje samochodów, którymi głowa państwa porusza się za granicą, co najwyżej dotyczy to pozostałych członków delegacji np. dziennikarzy”. Zaznaczono również, że „podczas wizyt zagranicznych prezydent nie zawsze porusza się opancerzoną limuzyną, a wybór odpowiedniego środka transportu zależy od oceny stopnia zagrożenia dla osoby ochranianej, której dokonuje strona przyjmująca” .

Źródło: Rzeczpospolita / Polskie Radio, Prezydent.pl