Europejska ofensywa opozycyjnej partii. Odezwa „Do europejskich przyjaciół” i listy do premierów

Europejska ofensywa opozycyjnej partii. Odezwa „Do europejskich przyjaciół” i listy do premierów

Spotkanie Ryszarda Petru z Markiem Rutte
Spotkanie Ryszarda Petru z Markiem Rutte Źródło: Facebook / Adam Kądziela
Lider Nowoczesnej Ryszard Petru rozpoczął europejską ofensywę. Na Facebooku zamieścił odezwę „do europejskich przyjaciół”, a na Twitterze publikuje listy, które wystosował do premierów rządów państw członkowskich Unii Europejskiej.

facebook

– Po dekadach komunistycznej izolacji, Polska stała się przed 13 laty członkiem Unii Europejskiej. Nie było w nas wątpliwości. Byliśmy pełni nadziei i oczekiwań, że fakt, iż staniemy się częścią demokratycznej europejskiej wspólnoty tylko nam pomoże. I tak się stało – zaczął Petru. Jak wyjaśnił, sukces minionych lat to efekt „ciężkiej pracy wielu Polaków oraz ludzi, którzy przybyli nam pomóc z całej Europy”.

– W obecnej sytuacji niezbędnym jest rozróżnienie między działaniami naszego populistycznego rządu a aspiracjami obywateli, które rząd powinien reprezentować. Jako jeden z liderów opozycji, chcę jasno powiedzieć, że chcemy budować i być częścią silnej, zjednoczonej Europy – wskazał Petru i przypomniał, że Polacy ze względu na swoją skomplikowaną historię rozumieją potrzebę solidarności między narodami opartej o wspólnie wartości fundamentalne. – Europa potrzebuje silnej Polski, a Polska potrzebuje silnej Europę – mówił. – Wzywam was, byście nie zapominali o milionach Polaków, którzy wierzą w naszą europejską przyszłość i jedność. Możemy się różnić, ale mamy jeden wspólny cel – podsumował Petru.

List do premierów

twitter

Lider Nowoczesnej w ramach swojej europejskiej ofensywy wystosował także listy do „liderów UE”. Z informacji zamieszczonych na twietterowym profilu Nowoczesnej wynika, że korespondencja trafiła przynajmniej do kanclerz Niemiec Angeli Merkel oraz premier Holandii Marka Rutte.

Petru w liście napisał, że od czasu kryzysu finansowego 2008 roku Unia Europejska boryka się z kolejnymi problemami, których zwieńczeniem były kryzys migracyjny oraz zamachy terrorystyczne. „Jako przywódcy największych państw w Unii Europejskiej ponosicie wielką odpowiedzialność za całą europejską rodzinę. Naturalnie, nie jest łatwo podejmować kluczowe decyzji w czasie, gdy przez Europę przetacza się antyeuropejski populizm” - pisał Petru i dodawał, że pomóc może „najbardziej polskie ze słów – solidarność". "Pomoże zmienić historyczną odpowiedzialność w historyczną szansę dla wszystkich Europejczyków” - ocenił.

W swoim liście lider Nowoczesnej wskazał także, że Lech Wałęsa, Jerzy Buzek i Bronisław Geremek działali na rzecz stworzenia takiej Unii, jakiej chcieli Konrad Adenauer czy Robert Schumann – równej dla wszystkich. Petru przypomniał, że według badań sondażowych 78 proc. Polaków wyraża pozytywne opinie o Unii Europejskiej.

„Chcemy pracować razem z naszymi europejskimi przyjaciółmi i partnerami. Chcemy reprezentować głos proeuropejskich obywateli Polski. Chcemy partycypować w debacie o przyszłości UE, z której obecny rząd próbuje nas wycofać. Nie pozwolimy, by to się stało, ale z tego względu, najbardziej od czasu upadku muru berlińskiego, potrzebujemy wsparcia europejskich przyjaciół. Proszę nie zapominajcie, że wciąż macie godnych zaufania partnerów w Polsce, którzy prawdopodobnie po kolejnych wyborach, będą kształtować politykę zagraniczną naszego kraju, To nie oznacza, że zawsze będziemy się zgadzać, ale oznacza to że będziemy dyskutować o wszystkimi przy wspólnym europejskim okrągłym stole” - zakończył Petru.

Czytaj też:
Sondaż: Cztery partie w Sejmie. PO kilkanaście punktów przed Nowoczesną

Źródło: WPROST.pl / Twitter