Już w serii próbnej oczy ze zdumienia przecierali przede wszystkim polscy kibice, ponieważ nowy rekord Polski ustanowił Piotr Żyła. Polak skoczył 243 metry. W sieci można znaleźć już nagrania, na których widać rekordowy skok naszego reprezentanta. Widać wyraźnie, że Polak miał problemy przy lądowaniu, ale to zupełnie normalne, biorąc pod uwagę odległość, jaką udało mu się uzyskać.
Czytaj też:
Niesamowity skok Piotra Żyły! Pobił rekord Polski
Po tym efektownym skoku Żyły apetyty kibiców rozpaliły się na dobre, jednak na przeszkodzie zaczął stawać wiatr. Kiedy w końcu pozwolono na oddawanie skoków, zaczęło się wielkie latanie. Najpierw Żyła jeszcze poprawił swój rekord – uzyskał 245,5 metra. Po chwili jeszcze dalej, bo na 252. metrze wylądował Norweg Robert Johansson. Potem na rozbiegu pojawił się Stefan Kraft, który znowu podniósł poprzeczkę osiągając 253,5 metra. Była to najdłuższa próba nie zakończona upadkiem w historii.
Wiatr odpuścił w drugiej serii konkursu i loty nie były już tak efektowne. Polacy zajęli drugie miejsce, a ich występ zakończył Kamil Stoch, który uzyskując 243 metry pobił rekord życiowy.
TVP Sport przypomina, że jako pierwszy z biało-czerwonych granicę 200 metrów przekroczył Robert Mateja, który uzyskał 201,5 metra w 2001 roku w Harrachovie. Wtedy, jeszcze na tych samych zawodach ten wynik o 5 metrów poprawił Adam Małysz. Poprzedni rekord Polski ustanowił Kamil Stoch w 2015 roku w Planicy. Wynosił on 238 metrów.