MSWiA umywa ręce ws. Dobrzenia Wielkiego. Zieliński: Ten fakt się stał i nie może być podważany

MSWiA umywa ręce ws. Dobrzenia Wielkiego. Zieliński: Ten fakt się stał i nie może być podważany

Jarosław Zieliński
Jarosław Zieliński Źródło: Newspix.pl / KONRAD KOCZYWAS / FOTONEWS
W czwartek w Sejmie posłowie Platformy Obywatelskiej pytali wiceministra MSWiA o dalsze działania rządu w sprawie mieszkańców gminy Dobrzeń Wielki. Prezydent Opola jednostronnie zerwał mediacje prowadzone z protestującymi.

– Zerwano negocjacje. Propozycja kompromisu była w zasięgu ręki, była gotowa – zwracał uwagę poseł Platformy Ryszard Wilczyński. –Ten protest i konflikt trwa długo. Wygląda na to, że będzie nadal trwał. Panie ministrze, czy jesteście w stanie doprowadzić do tego, żeby strony wróciły do stołu rozmów? – pytał w sejmie Jarosława Zielińskiego.

– Mamy nadzieję, że strony wrócą do rozmów, mediacje zostaną wznowione. MSWiA oczekuje od uczestników mediacji oficjalnej informacji na temat rezultatów rozmów po ich wznowieniu. Oczekujemy dobrej woli stron. Trzeba szukać wyjścia z tej sytuacji, trzeba szukać porozumienia – odpowiadał wiceminister.

Czy kolejna zmiana granic jest możliwa?

Tego typu zapewnienia nie wystarczały posłowi Tomaszowi Kostusiowi z PO. – Czy rząd ma jakąkolwiek propozycję rekompensaty gminie Dobrzeń Wielki jej strat? Czy rząd zgodzi się na zmianę granic Opola w sytuacji, gdy strony się dogadają, gdy osiągną porozumienie? – dopytywał.

– Oczekujemy na zakończenie mediacji. Na to, co strony ustalą. To porozumienie 2 sąsiadujących ze sobą jednostek – mówił Zieliński.
– Jeżeli chodzi o ewentualne zagrożenia w funkcjonowaniu gminy Dobrzeń Wielki, to uważam, że nie ma takich zagrożeń. Ta gmina ma w przeliczeniu na jednego mieszkańca dochody na poziomie przekraczającym średnią krajową. Nie ma zagrożenia na poziomie ekonomicznym – zwracał uwagę.

– Są problemy do rozwiązania, choćby sprawa szkoły. Ale musi nastąpić porozumienie. Rząd nie ma możliwości narzucenia czegokolwiek samorządom. Decyzją o zmianie granic została podjęta przez rząd i chodzi o to, aby tego nie kwestionowano. Strony powinny zrozumieć to, że ten fakt się stał i nie może być podważany – przekonywał. – W tej sytuacji prawno terytorialnej jaka jest teraz, trzeba szukać dobrych rozwiązań. Rząd będzie się temu życzliwie przyglądał i wspierał te starania – zapewnił.

Źródło: sejm.gov.pl