Wałęsa chce zebrać 10 mln podpisów i przedstawia dalszy scenariusz. „Pomagamy się im katapultować”

Wałęsa chce zebrać 10 mln podpisów i przedstawia dalszy scenariusz. „Pomagamy się im katapultować”

Lech Wałęsa
Lech Wałęsa Źródło:Newspix.pl / PIOTR TWARDYSKO
– Nie możemy pozwolić na niszczenie Polski. Musimy być odpowiedzialni, by nie doprowadzić do tragedii, bo oni będą strzelać – mówił Lech Wałęsa podczas spotkania zorganizowanego przez Klub Obywatelski w Legnicy. Przedstawił też swój pomysł na odsunięcie PiS od władzy.

Lech Wałęsa wyjaśniając przyczyny tryumfu PiS-u tłumaczył, że wiele osób twierdząc, że nie jest im tak całkiem źle, nie poszło na wybory. – A ci niezamożni pod wodzą tych z Torunia poszli i wygrali. I dlatego traktujmy to jako wyzwanie, aby nie odpuszczać, dyskutować, mądrze wybrać, organizować się. Jak to zrobimy, to jeszcze będziemy stawiać im pomniki, że wykrzesali z nas zaangażowanie, mądrość, że poprawiliśmy i zabezpieczyliśmy się na przyszłość w dobrych wyborach – mówił Wałęsa.

Apel do patriotów

Były prezydent stwierdził, też, że jeśli sytuacja będzie się przedłużać, konieczne będzie podjęcie bardziej zdecydowanych działań. – Trzeba będzie zastanowić się błyskawicznie, jak ich usunąć. Patrioci, odpowiedzialni ludzie, . Tylko musimy być odpowiedzialni, żeby nie doprowadzić do tragedii, bo oni będą strzelać. Dlatego musimy zrobić to demokratycznie, mądrze, przyspieszając zdarzenia. Ale musimy wiedzieć, co chcemy zrobić, bo na razie to nie wiemy – ocenił.

10 mln podpisów

Wałęsa przypomniał, że już dawno postulował zbiórkę podpisów pod referendum. – Musimy zebrać więcej podpisów, niż ich wybrano. Nie wiem – 2 mln, czy 5 ich wybrało, więc musimy zebrać 10 mln, żeby poddać pod referendum tę władzę. Oni się nie zgodzą, ale światu pokażemy, że my chcemy demokratycznie, nie chcemy bijatyk, nie będziemy strzelać, ale nie podoba nam się ta władza – tłumaczył. – Mamy podpisy, wtedy żądamy, oni się nie zgadzają, wtedy dwa miliony ludzi i idziemy dom po domu i pomagamy im katapultować się – stwierdził, wywołując aplauz zgromadzonej na sali publiczności

Źródło: WPROST.pl