Na początku spotu zebrano wypowiedzi polityków Platformy Obywatelskiej m.in. europosła Janusza Lewandowskiego, który stwierdził, że „PiS jest zakładnikiem realnych obietnic wyborczych”, byłego ministra finansów Jacka Rostowskiego, który powiedział, że „w budżecie nie ma pieniędzy na obietnice złożone przez PiS” a także byłej szefowej rządu Ewy Kopacz w opinii której obietnice złożone przez PiS w kampanii były typowym oszustwem mającym na celu pozyskanie większej ilości głosów oraz lidera PO Grzegorza Schetyny, który „wielokrotnie mówił, że jest to scenariusz grecki, a w polskim budżecie nie ma tylu środków, aby spełnić obietnice złożone przez PiS w kampanii”. Politycy PO zostali przedstawieni w czarno-białych barwach.
Druga część spotu jest znacznie bardziej kolorowa. Pojawia się premier Beata Szydło, która zwraca się do wyborców PiS. – Mówiliście, że chcecie, aby Polska była bezpieczna, aby rodziny mogły spokojnie żyć, że tak naprawdę potrzebna jest wam stabilizacja, godne wynagrodzenia, że państwo będzie was bronić i będzie uczciwe. Myśmy was słyszeli i usłyszeliśmy. Przez 12 miesięcy zrealizowaliśmy wiele projektów, a trzy filary o których mówiłam w expose każdego dnia wypełniały się kolejnymi realizowanymi zobowiązaniami. PiS jest po to, by służyć polakom – tłumaczy szefowa polskiego rządu.
Słowa Beaty Szydło zostały zilustrowane zdjęciami pokazującymi obietnice zrealizowane przez rząd m.in. program „Rodzina 500 plus”, spadek ubóstwa wśród dzieci, spadek bezrobocia, wprowadzenie 15 proc. stawki CIT dla przedsiębiorców, darmowe leki dla seniorów, zakaz odbierania dzieci ze względu na biedę, darmowe leki dla seniorów oraz inwestycje w górnictwo.
