Gowin: Nie przytulam się do facetów. Nie jestem zainteresowany ofertą Petru

Gowin: Nie przytulam się do facetów. Nie jestem zainteresowany ofertą Petru

Jarosław Gowin
Jarosław Gowin Źródło: Newspix.pl / fot. Jacek Herok
Wicepremier Jarosław Gowin skomentował na antenie Polskiego Radia wyniki wyborów prezydenckich we Francji. Polityk Polski Razem mówił również o sobotnim Marszu Wolności organizowanym przez Platformę Obywatelską.

W sobotę ulicami Warszawy przeszedł Marsz Wolności organizowany przez PO. Według organizatorów oraz stołecznego ratusza w demonstracji wzięło udział około 90 tysięcy osób. W opinii Jarosława Gowina, „Platforma Obywatelska dowiodła tym marszem, że jest partią numer jeden po stronie liberalno-lewicowej”. – Jest główną partią opozycyjną. Przede wszystkim z PO będziemy musieli się zmierzyć. Nie lekceważę ich, bo Grzegorz Schetyna jest sprawnym organizatorem, a PO będzie miała duże wsparcie z Brukseli – ocenił polityk Polski Razem.

Zapytany o słowa Ryszarda Petru, który mówił podczas sobotniego marszu, iż „opozycja może razem rozmawiać z tymi, którzy mają inne poglądy oraz może ich przytulać tych z PiS-u, którzy się nawrócą” Jarosław Gowin odparł, że „nie przytula się do facetów i nie jest zainteresowany żadną ofertą polityczną ze strony Ryszarda Petru”. – On powinien głęboko przemyśleć ostatnie kilkanaście miesięcy w swojej działalności politycznej. Ryszard Petru jest ostatnią osobą na polskiej scenie politycznej, przynajmniej w polskim parlamencie, która w tej chwili może wychodzić z inicjatywami traktowanymi w sposób poważny przez kogokolwiek – mówił wicepremier.

„Macron jest trochę niezapisaną kartą w europejskiej polityce”

– Czuję zaciekawienie, bo Emmanuel Macron jest trochę niezapisaną kartą w europejskiej polityce. Jest politykiem młodym, stoi na czele nowego ruchu politycznego. Jeżeli chodzi o sprawy zasadnicze, niewątpliwie Francja wybrała kurs na stabilizację sytuacji w UE i stabilizację swojej polityki dotyczącej bezpieczeństwa, bo Marine Le Pen zapowiadała wystąpienie Francji z NATO, a to była zapowiedź, która w Polsce przechodziła trochę mniej zauważona, ale to była najbardziej niebezpieczna ze wszystkich zapowiedzi, które padły w trakcie francuskiej kampanii prezydenckiej – tłumaczył wicepremier komentując wyniki wyborów prezydenckich we Francji.

Według ministra nauki „w relacjach polsko-francuskich potrzebujemy pewnego wyciszenia i spokojnych rozmów, z dala od mikrofonów radiowych”. – Po obu stronach z resztą, bo my też trochę się zacietrzewialiśmy w ostatnich miesiącach nadmiernie – wyjaśnił Gowin dodając, że „ma nadzieję, że po wyborach we Francji możliwie szybko dojdzie do spotkań na wysokim szczeblu z polskimi politykami”.

Ludzie WPROST
Źródło: Polskie Radio