Wieczorem, 14 maja do KPP w Płońsku zgłosiła się kobieta, która złożyła zawiadomienie o zaginięciu swojej 19 letniej córki. Z przekazanych informacji wynikało, że dziewczyna tego samego dnia około godziny 18.00 oddaliła się na rowerze z miejsca zamieszkania, udając się w bliżej nieokreślonym kierunku. Potem kontakt z dziewczyną urwał się. Nie odbierała telefonu od członków rodziny.
Policjanci zaczęli ustalać miejsce pobytu zaginionej, ale prowadzone czynności nie dały pozytywnego rezultatu. W Płońsku, decyzją Komendanta Powiatowego Policji, w godzinach nocnych ogłoszono alarm i prowadzono czynności poszukiwawcze zwiększonymi siłami na szeroką skalę.
Finał poszukiwań okazał się tragiczny. W poniedziałek 15 maja zwłoki dziewczyny leżące w wodzie, w wyrobisku, tzw. „gliniance” przy ul. Granicznej w Płońsku, ujawnił członek rodziny zaginionej. Przyczyny i okoliczności utonięcia młodej kobiety bada policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Płońsku.