Tusk chwali się czytaniem Twardocha. Pisarz odpowiada: Mam nadzieję, że się nie podobało

Tusk chwali się czytaniem Twardocha. Pisarz odpowiada: Mam nadzieję, że się nie podobało

Donald Tusk
Donald TuskŹródło:Newspix.pl / ABACAPRESS.COM
Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk pochwalił się w wywiadzie z magazynem „Książki”, że skończył niedawno najnowsze dzieło Szczepana Twardocha pt. „Król”. Takiej reakcji autora raczej się nie spodziewał.

W wywiadzie dla najnowszego numeru „Książek” były premier opowiadał o swoich zwyczajach czytelniczych. W pewnym momencie postanowił wyliczyć książki, które w danej chwili czytał, bądź ukończył. „... przedwczoraj skończyłem »Króla« Szczepana Twardocha, ...” – wymienił jeden z tytułów. Na nieszczęście Tuska autor wspomnianej książki odnotował ten fakt i odniósł się do niego w mediach społecznościowych. Na swoim profilu na Facebooku zamieścił krótki wpis.

„Szanowny Panie Premierze, podobno czytał Pan ostatnio moją powieść. To miłe, mam jednak wątłą nadzieję, że się Panu w ogóle nie podobała i czuje się Pan teraz ze swojego cennego czasu równie dotkliwie przeze mnie okradziony, jak dotkliwie okradł mnie Pański dawny rząd z 50 proc. kosztów uzyskania przychodu, którego to pozbawionego ekonomicznego sensu dla budżetu państwa, a bolesnego dla nas upokorzenia nie zamierzam Panu zapomnieć” – napisał Twardoch do Tuska.

facebook

Nie pierwszy raz

Autor popularnej „Morfiny” temat odebrania przez PO istotnej ulgi podatkowej dla artystów poruszał już wcześniej. We wpisie z 22 grudnia 2016 roku zapowiedział, że nie zapomni tego ruchu Donaldowi Tuskowi. „...wzorem np. zdolnych do dbania o swoje partykularne interesy górników dawno temu postanowiłem nigdy nie zapomnieć Donaldowi Tuskowi tego, że zabrał mi 50 proc. kosztów uzyskania, które podobno załatwił u Piłsudskiego osobiście Żeromski, a których nie ruszył ani przed wojną, ani po wojnie nikt” – pisał.

„Decyzja Tuska zawsze wydawała mi się zresztą gestem służącym wyłącznie symbolicznemu upokorzeniu i przeczołganiu ludzi kultury, bo wpływy do budżetu z tej okazji były - znowu podobno - znikome. Takie rytualne kocenie, proszę, uczynię was biedniejszymi, a wy i tak będziecie składać mi wiernopoddańcze hołdy” – dodawał pisarz w ostrym komentarzu, w którym krytykował dalsze blokowanie ulg dla artystów przez obecny rząd.

facebook

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Facebook