Afera podatkowa i pranie brudnych pieniędzy. Były poseł usłyszał zarzuty

Afera podatkowa i pranie brudnych pieniędzy. Były poseł usłyszał zarzuty

Funkcjonariusz CBA
Funkcjonariusz CBA Źródło: X / CBA
Zatrzymani przez CBA w sprawia podejrzenia o handel nierzetelnymi fakturami mężczyźni usłyszeli w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie zarzuty. Wśród zatrzymanych jest były poseł Twojego Ruchu oraz SLD Jan C.

Zatrzymani przez Centralne Biuro Antykorupcyjne 6 czerwca to Artur J., Krzysztof M. oraz Jan C. (były poseł, który do Sejmu VII kadencji dostał się z list Twojego Ruchu [wcześniej Ruchu Palikota – red.], a później dołączył do SLD). Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty oszustw podatkowych, które doprowadziły do strat Skarbu Państwa na kwotę 60 milionów złotych praz prania brudnych pieniędzy w kwocie około 14 milionów złotych. Ponadto śledczy oskarżyli zatrzymanych o przywłaszczania pieniędzy i wyłudzania środków unijnych.

W sprawie 7 czerwca 2017 roku zatrzymano również Maksymiliana G. Prokurator zarzucił mu sprawstwo kierownicze przy przestępstwach zarzuconych Krzysztofowi M. i Arturowi J. Łącznie zarzuty dotyczące procederu usłyszało 31 osób. Przestępstwa zarzucone podejrzanym zagrożone są karą do 10 lat pozbawienia wolności.

Sprawa sięga ubiegłego roku, kiedy to funkcjonariusze z łódzkiej Delegatury CBA wpadli na trop warszawskiego biznesmena Łukasza P., który oficjalnie prowadził firmę doradztwa gospodarczego i był prezesem założonej przez siebie fundacji. Miał pomagać innym firmom, jak płacić mniejsze podatki. Okazało się, że robił to w nielegalny sposób, a proceder był trudny do wykrycia dla służb skarbowych.

Faktury krążyły między firmami, były rejestrowane, odpowiednio „opakowane” księgowo. Łukasz P. został zatrzymany przez CBA w listopadzie 2016 r. w wyniku operacji specjalnej, na gorącym uczynku, gdy wziął 445 tys. zł za fikcyjne faktury opiewające na 1,7 mln zł. Tego samego dnia CBA zatrzymało jeszcze 12 osób biorących udział w tym procederze, którzy korzystali bądź wystawiali fikcyjne dokumenty: właścicieli firm i spółek, w tym dwóch obywateli Ukrainy.

W trakcie śledztwa ustalono jeden z zatrzymanych przez CBA, obecnie tymczasowo aresztowany, zorganizował sieć spółek zarejestrowanych w Polsce oraz na Cyprze i w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Spółki wystawiały faktury dokumentujących pozorne transakcje gospodarcze. Ustalenia śledczych wskazują, że dochodziło także do tzw. prania pieniędzy.

Źródło: Prokuratura Krajowa