Jak wykreować "markę ludzką" w sporcie? Opowiada Aleksander Lewandowski, manager sportowy

Jak wykreować "markę ludzką" w sporcie? Opowiada Aleksander Lewandowski, manager sportowy

Aleksander Lewandowski
Aleksander Lewandowski Źródło: mat. prasowe
– Polskim sportowcom brakuje dobrych managerów w stylu amerykańskim – mówi Aleksander Lewandowski, manager sportowy.

Z wykształcenia jesteś księgowym, skąd pomysł, aby zająć się sportowym managmentem?

Ludzie tacy jak ja w pewnym momencie swojego życia potrzebują zmian i wyzwań. Zarządzanie finansami opiera się o liczby, analizy i jest zero jedynkowe. Praca z człowiekiem, z pasją, ze sportowcem, jest czymś zupełnie innym. Kreujemy "markę ludzką”, czyli najbardziej delikatną tkankę. Jest ona niezwykle wymagająca, ale daje bardzo dużo satysfakcji. Świat biznesu jest zupełnie inny od świata sportu, kieruje się innymi zasadami – zasadami, które poznałem, a teraz umiem i chcę wykorzystać je dla dobra moich podopiecznych.

Ukończyłeś specjalne studia w tym kierunku?

Ukończyłem studia ekonomiczne oraz kilka kierunków studiów podyplomowych, między innymi z zarządzania strategicznego. Ukończyłem również Polską Akademię Sportu uzyskując certyfikat managera sportu.

Manager sportowy to w Polsce nowa specjalizacja - kto to taki?

Manager sportowy to taki ojciec chrzestny, który zajmuje się kreowaniem marki pod imieniem i nazwiskiem danego sportowca. Czuwa nad jego wizerunkiem, wykształceniem i co bardzo ważne planowaniem przyszłości. Pomaga finalizować kontrakty i umowy. Ja czuwam też nad „biznesem” mojego podopiecznego, doradzam mu formę działalności, wspólnie wybieramy najlepszy model księgowy oraz ekonomiczny.

Czy masz swoją ulubioną dziedzinę sportu, którą chciałbyś się zajmować?

Nie. Zawodowo patrzę przez pryzmat wspaniałego zawodnika, dyscyplina jest drugorzędna, znam zarówno wspaniałych piłkarzy, jak i kulturystów, golfistów czy lekkoatletów.

Jak w 5 punktach wygląda przygotowanie Twojego podopiecznego - na jakie aspekty kładziesz nacisk i dlaczego?

a. wykształcenie – to kwestia przygotowania sportowca do możliwości innej pracy w momencie, gdy kariera sportowa dobiegnie końca lub zostanie przerwana np. przez kontuzję.
b. promocja i marketing – określenie najlepszych metod promocji oraz kreowanie wizerunku przy wykorzystaniu mediów i social-mediów.
c. zabezpieczenie biznesowe – kwestia związana z zabezpieczeniem finansów sportowca, wybór najlepszego kształtu formalnego, księgowego oraz inwestycyjnego.
d. inwestycje – przygotowanie zaplecza inwestycyjnego w taki sposób, aby zabezpieczyć przyszłość sportowca i jego rodziny.
e. budowa TEAMu – budowa zespołu, który pracuje na rzecz sportowca jest bardzo istotna. Zazwyczaj w skład takiego teamu wchodzi manager, prawnik i specjalista od PR, tak aby, jak najbardziej odciążyć sportowca od zajęć innych niż sport.

Czego Twoim zdaniem brakuje polskim sportowcom?

Dobrych managerów w stylu amerykańskim, bo sportowców mamy najlepszych. Wielu naszych sportowców ze względu na brak wystarczających funduszy zmuszonych jest zrezygnować ze swojej pasji, wiele wybitnych talentów niestety marnuje się w ten sposób. Jest duże pole do pracy.

Prywatnie Twoją pasją jest nurkowanie - dlaczego wybrałeś podwodny świat?

Z dwóch powodów. Po pierwsze to doświadczenie ogromnej potęgi oceanów i mórz, a po drugie przejście do innego świata - tak innego od codzienności.

Dziękujemy marce Vistula za pomoc przy realizacji zdjęć.