Po zajściach w Radomiu odwołano komendanta policji. Są pierwsze zatrzymania

Po zajściach w Radomiu odwołano komendanta policji. Są pierwsze zatrzymania

Zamieszki w Radomiu. KOD bije się z narodowcami!
Zamieszki w Radomiu. KOD bije się z narodowcami!Źródło:YouTube
Jest reakcja Policji po sobotnich wydarzeniach w Radomiu. Zatrzymano trzy osoby podejrzane o pobicie mężczyzny, a odwołana został Komendant Miejski Policji w Radomiu.

Policjanci w ramach prowadzonego dochodzenia, które wszczęto po sobotnich zajściach w Radomiu przy ul. Żeromskiego, zidentyfikowali i zatrzymali trzy osoby podejrzane o pobicie działacza KOD. Cała trójka usłyszała zarzut art. 158 par 1 kk (pobicie). Policjanci ustalili ich na podstawie analizy zapisów wideo. Podejrzani są aktualnie zatrzymani, funkcjonariusze będą dziś wnioskować do prokuratury o zastosowanie wobec nich odpowiednich środków zapobiegawczych.

Ponadto w związku z zakłóceniem legalnego zgromadzenia zidentyfikowano 9 kolejnych osób (art. 52 kw). Dwie z nich usłyszało już stosowny zarzut w postępowaniu o wykroczenie, a kolejne zostały wezwane do jednostki Policji. W toku tego dochodzenia nadal trwają czynności związane z zebraniem kolejnych materiałów procesowych.

W związku z sobotnimi wydarzeniami Komendant Wojewódzki Policji z siedzibą w Radomiu polecił przeprowadzenie czynności kontrolnych w KMP w Radomiu mające na celu analizę sposobu zabezpieczenia przez Policję zgłoszonych na dzień 24 czerwca br. zgromadzeń. Czynności kontrolne podjęło także wczoraj Biuro Kontroli Komendy Głównej Policji. Zespół kontrolny wykazał uchybienia przy realizacji zabezpieczenia sobotniego zgromadzenia w postaci skierowania zbyt małych sił policji. W związku z powyższym został odwołany ze stanowiska Komendant Miejski Policji w Radomiu.

Zajścia w Radomiu

W sobotę, 24 czerwca, członkowie i sympatycy Komitetu Obrony Demokracji spotkali się w Radomiu, by oddać hołd bohaterom wydarzeń radomskich z 1976 roku. Na oficjalnie zgłoszonym z tej okazji zgromadzeniu doszło do zakłócenia uroczystości. Kilkudziesięciu narodowców, najprawdopodobniej z Młodzieży Wszechpolskiej i Obozu Narodowo-Radykalnego, bez trudu wtargnęło pod scenę z okrzykami „raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę”. KOD poinformował, że jeden z działaczy organizacji został zaatakowany i pobity przez przedstawicieli MW. Z kolei członkowie Młodzieży Wszechpolskiej twierdzą, że stanęli w obronie swojego działacza, którego zaatakował ktoś z KOD.

Źródło: WPROST.pl