Co z zakazem handlu w niedzielę? Organizacje handlowe domagają się zmiany w kodeksie pracy

Co z zakazem handlu w niedzielę? Organizacje handlowe domagają się zmiany w kodeksie pracy

Zdaniem prezesa PIH Waldemara Nowakowskiego, nowe rozwiązanie byłoby kompromisem godzącym interesy wszystkich stron, tzn pracowników, konsumentów i przedsiębiorców. – Co najważniejsze, jest to najwyższa forma ochrony dla pracowników handlu sieciowego i sieci kupieckich, spośród których już teraz ponad 90 proc. zatrudnionych jest na podstawie umowy o pracę. Odpowiednia nowelizacja Kodeksu Pracy spełnia więc założenia obywatelskiego projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele – podsumował.

Wcześniej zarówno minister Rafalska, jak i wicepremier Mateusz Morawiecki wskazywali, że dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie zakazu handlu w dwie niedziele w miesiącu. Wicepremier wskazywał, że całkowity zakaz handlu w niedzielę nie wchodzi w grę. Z kolei na początku czerwca przewodniczący Parlamentarnego Zespołu na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego Adam Abramowicz przedstawił propozycję ograniczenia handlu w każdą niedzielę do godziny 13:00.

Jednakże Alfred Bujara z NSZZ Solidarność w odpowiedzi na nową propozycję poinformował, że związek pozostaje przy swoim projekcie, przewidującym zakaz handlu we wszystkie niedziele. Według niego, obecny projekt zawiera wiele wyłączeń i jeżeli ktoś będzie chciał przeprowadzić niewielkie zakupy, nie powinien mieć z tym problemu, gdyż będą otwarte placówki na dworcach czy na stacjach benzynowych.

Czytaj też:
Morawiecki: Całkowity zakaz handlu w niedziele nie wchodzi w grę