44 wnioski do sądu, dwie osoby zatrzymane. Pierwsze podsumowanie miesięcznicy smoleńskiej

44 wnioski do sądu, dwie osoby zatrzymane. Pierwsze podsumowanie miesięcznicy smoleńskiej

Policjanci podczas miesięcznicy smoleńskiej
Policjanci podczas miesięcznicy smoleńskiej Źródło: Newspix.pl / ALEKSANDER MAJDANSKI
10 lipca w Warszawie odbyła się kolejna miesięcznica smoleńska. Według RMF FM wzięło w niej udział 2 tys. osób. Pojawiło się też 2,5 tys kontrmanifestantów. Są też zatrzymani.

Obchody miesięcznicy smoleńskiej zabezpieczało 2,3 tys. funkcjonariuszy. RMF24.pl informuje, że w obchodach uczestniczyło około 2 tysiące osób. Z kolei na organizowaną przez Obywateli PR kontrmanifestację przybyło 2,5 tys. osób. Planowane są 44 wnioski do sądu o ukaranie m.in. za zakłócanie zgromadzenia. Z ustaleń RMF FM wynika również, że zatrzymano dwie osoby - jedną za kradzież, a drugą za podawanie się za policjanta.

Tradycyjne przemówienie prezesa PiS

Podczas 87. miesięcznicy smoleńskiej, podobnie jak co miesiąc, przemawiał prezes PiS Jarosław Kaczyński, który odniósł się do kontrmanifestujących. – Dziękuję państwu. Ci, którzy próbują odebrać nam prawa obywatelskie, prawa katolików, pewnie sądzą, że będę się nimi zajmował. Nie państwo, ja im tylko podziękuję, bo dawno nie było tutaj takiej frekwencji – mówił Jarosław Kaczyński. Zaznaczył, że kontrmanifestanci „widocznie nie mają innych autorytetów niż Lech Wałęsa”. – Można im współczuć – powiedział. Zapowiedział też kontynuację tradycji miesięcznic do czasu uczczenia ofiar pomnikami oraz wyjaśnienia przyczyn katastrofy.

Po przemówieniu prezesa PiS posłanka Anita Czerwińska odczytała apel Klubów Gazety Polskiej.

Czytaj też:
Nie tylko przemówienie Kaczyńskiego. Po raz pierwszy podczas miesięcznicy pojawił się specjalny apel

Źródło: RMF 24 / Wprost.pl