– Zebraliśmy tak przekonywujący materiał dowodowy, że nawet handlarz roszczeń zawnioskował o uchylenie tej decyzji, a miasto, które otrzyma tę nieruchomość, nie chciała uchylenia – tłumaczył wiceminister sprawiedliwości. Patryk Jaki, uzasadniając decyzję komisji weryfikacyjnej tłumaczył, że z treści decyzji reprywatyzacyjnej dotyczącej działek przy ulicy Twardej wynika, że prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz była "zupełnie bierna i polegała tylko na dokumentach przedstawionych przez zainteresowanego przejęciem nieruchomości". Zadeklarował przy tym, że działania komisji nie są wymierzone w Hannę Gronkiewicz-Waltz.
Przypomnijmy, w poniedziałek 10 lipca komisja weryfikacyjna uchyliła decyzję miasta stołecznego Warszawy o przyznaniu Maciejowi M. prawa użytkowania wieczystego nieruchomości przy ulicy Twardej 8. Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności. Jest to pierwsza decyzja komisji weryfikacyjnej, która od początku czerwca bada zgodność z prawem decyzji administracyjnych w sprawie reprywatyzacji nieruchomości w Warszawie. Decyzję poprzedzało niejawne posiedzenie ws. nieruchomości przy ulicy Twardej 8 i 10, które wcześniej komisja zbadała na dwóch poprzednich rozprawach.
Czytaj też:
Pierwsza decyzja komisji weryfikacyjnej. Uchyliła zwrot nieruchomości Twardej
Trzecie jawne posiedzenie komisji weryfikacyjnej odbędzie się w czwartek 13 lipca. W jego trakcie członkowie komisji zajmą się zwrotem słynnej działki przy dawnej Chmielnej 70. Od tej nieruchomości zaczęła się afera reprywatyzacyjna. Na posiedzenie wezwano byłego urzędnika Biura Gospodarki Nieruchomościami Krzysztofa Śledziewskiego, byłą urzędniczkę Ministerstwa Sprawiedliwości Marzenę K. oraz prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz. Ma ona stawić się przed komisją zarówno w roli prezydent miasta jak i przedstawicielki Skarbu Państwa.