– Przejęliśmy śledztwo, bo za organizację i zabezpieczenie imprezy odpowiadały osoby, które mają kontakty zawodowe z prokuratorami w Kostrzynie czy Gorzowie Wielkopolskim. Przekazanie postępowania jest standardowym działaniem w takiej sytuacji – informuje w rozmowie z Wirtualną Polską Zuzanna Ostrowska z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.
Dodatkowo Ostrowska przekazała, że przygotowywany jest wniosek do Prokuratury Regionalnej w Szczecinie o przedłużenie śledztwa, co jest konieczne, jeśli trwa ono dłużej niż rok. Śledczy chcą przesłuchać m.in. szefa fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzego Owsiaka oraz burmistrza Kostrzyna nad Odrą.
Doniesienie do prokuratury złożył bloger Piotr Wielgucki, który twierdzi, że liczba uczestników Przystanków Woodstock była zaniżana, a nadzór nad bezpieczeństwem niewłaściwy. Radio Szczecin przybliża, że chodzi o dwie kwestie: ewentualne niedopełnienie obowiązków lub przekroczenie uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych oraz naruszenia przepisów o organizacji imprez masowych.