Informacje o zdarzeniu przekazał na Twitterze starosta Krapkowicki Maciej Sonik. Jak informuje, mężczyzna został już zatrzymany przez policję. W rozmowie z Wirtualną Polską doniesienia potwierdził nadkom. Marzena Grzegorczyk z policji w Opolu.
Jak wynika z informacji przekazanych przez policję, napastnik wszedł do biura poselskiego przy ulicy Katowickiej około 12:30 w środę. Był uzbrojony w ostre narzędzie i był agresywny. Groził pracownikom biura i krzyczał, że zabije Borysa Budkę. Chwilę później uciekł z miejsca zdarzenia. Po szybkiej interwencji policji został zatrzymany. Teraz jest przesłuchiwany.
Do sprawy odniósł się już na swoim profilu na Facebooku poseł Platformy Obywatelskiej Tomasz Kostuś. „Oczywiście, tego incydentu nie można przypisać tylko i wyłącznie szefowi PiS. Popatrzmy też na paski TVP Info, które są agresywne, obrażają i mogą wywoływać tak skrajne emocje. Apeluje o odpowiedzialność za język używany w debacie publicznej, póki nie jest za późno!” – podkreśla. Według jego relacji, mężczyzna miał krzyczeć: „W ruch pójdą maczety i noże, zrobię porządek z Platformą Obywatelską”.
Post udostępniła na swojej facebookowej tablicy Platforma Obywatelska. „Do biura posła Tomasz Kostuś wtargnął dzisiaj mężczyzna, który groził, że zabije Borys Budka. Możemy się różnić w poglądach, możemy się ze sobą nie zgadzać, ale nigdy nie można zaakceptować aktów agresji” – dodano w opisie do udostępnionego posta.