Sprawę nagłośnili m.in. użytkownicy portalu Wykop.pl., a o pomyłce pisze też m.in. Wirtualna Polska. Plakaty informujące o obchodach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego zostały rozwieszone w różnych miejscach miasta, o czym donosili internauci. O wydarzeniu pod nazwą „Gloria victis” informował już wcześniej Urząd Miasta Hel, jeden z organizatorów. Na plakacie zamieszczonym w internecie znalazło się zdjęcie młodego poety Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, który zginął w pierwszych dniach sierpniowego zrywu.
O ile jednak plakacie zamieszczonym na Facebooku urzędu miasta wszystko się zgadzało, to w wersji wydrukowanej i rozwieszonej w różnych miejscach miasta pojawił się karygodny błąd. Zamiast zdjęcia poety pojawiła się na nich podobizna młodego Iosifa Wissarionowicza Dżugaszwilego, czyli Józefa Stalina.
Sekretarz miasta Helu, Marek Dykta, opublikował 7 sierpnia oficjalne oświadczenie w tej sprawie, w którym wyjaśnił, jak w ogóle doszło do tej „niezręcznej sytuacji”. Jak opisuje Dykta, plakat, który omyłkowo wywieszono w Juracie, nie był przeznaczony w ogóle do publikacji. „Był to pierwszy projekt plakatu, który przygotowywała osoba ze społecznego komitetu obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Plakat zawierał kilka błędów, pracownicy nanieśli zmiany i wydrukowali go ze zdjęciem K. K. Baczyńskiego” – napisał sekretarz miasta.
Dykta podkreślał, że prawidłowy plakat trafił do obiegu i internetu, ale te błędne zostały omylnie zapakowane z nimi. „Gdy zorientowałem się, że zniknęły plakaty z błędem, od razu został sprawdzony teren Helu. Chciałem się upewnić, czy gdzieś nie zostało popełnione faux pas. Na nasze nieszczęście plakat trafił do Juraty. W ostatnich dniach sprawdziliśmy teren całej Mierzei Helskiej, by upewnić się, że nigdzie już nie ma plakatu z błędem” – zaznaczył Dykta.
„Przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni zaistniałą sytuacją. Pragniemy jednak podkreślić, że jest to wyłącznie niefortunny zbieg okoliczności” – zakończył sekretarz.
Czytaj też:
Wpadka urzędników. Stalin zamiast Baczyńskiego na plakatach