Minister środowiska: Usuwanie szkód po nawałnicach potrwa 2-3 lata

Minister środowiska: Usuwanie szkód po nawałnicach potrwa 2-3 lata

Jan Szyszko
Jan Szyszko Źródło: Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
Prof. Jan Szyszko, minister środowiska, powiedział na antenie Radia Maryja, że usuwanie szkód po nawałnicach potrwa co najmniej 2-3 lata.

Minister środowiska mówił w „Aktualnościach dnia”, audycji w Radiu Maryja, że w całym swoim życiu nie widział podobnej katastrofy. Jak wyliczał prof. Jan Szyszko, w nawałnicach zginęło 6 osób, ponad 50 jest rannych, zniszczone zostały pola, lasy, ponad 500 domów. Według wyliczeń resortu środowiska, zniszczeniu uległo prawie 40 tys. hektarów lasów, czyli 8 mln metrów sześciennych drewna.

– Ponad 40 tys. hektarów zostało zniszczonych – to jest największa liczba wiatrołomów, jaka w ogóle jest zanotowana w historii Polski. Nie znam takiego większego kataklizmu – mówił Szyszko. – Ponad trzy tysiące osób pracuje na terenie całego kataklizmu. W tej chwili ta liczba pewnie wzrosła – dodał i podkreślił, że najpierw zajęto się odblokowaniem dróg, dzięki czemu można było dopiero zapewnić ludziom dostęp do prądu.

– Dwa, trzy lata będzie usuwane to drewno, które zostało połamane, zniszczone. W pierwszym rzędzie zostaną oczywiście usunięte przy drogach. Będzie usuwane leżące drewno z pól, po to, żeby te szkody w jakiś sposób naprawić – oszacował minister środowiska, który przy okazji podziękował służbom, m.in. Straży Pożarnej i wojsku, za to, że niosły pomoc ludności.

Czytaj też:
Pomoc przyszła na czas czy za późno? Spór MON i wojewody

Źródło: Radio Maryja