„ZN” o nieoficjalnym spotkaniu prezesa PiS z Poroszenką. „Kaczyński wprost obwinił Ukrainę o chamską niewdzięczność”

„ZN” o nieoficjalnym spotkaniu prezesa PiS z Poroszenką. „Kaczyński wprost obwinił Ukrainę o chamską niewdzięczność”

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło: Newspix.pl / ALEKSANDER MAJDANSKI
„Pojawiła się informacja, że na nieoficjalnym spotkaniu z Petrem Poroszenką w Warszawie Jarosław Kaczyński wprost obwinił Ukrainę o chamską niewdzięczność” – donosi dziennikarz ukraińskiego tygodnika „Zerkało Nedeli”.

Rewelacje na ten temat znalazły się w tekście Jurija Opoki zatytułowanym „Od wstydu do ambicji” opublikowanym 20 sierpnia na portalu internetowym tygodnika. Autor przedstawia w nim studium zmian, jakie zaszły w polskiej polityce krajowej i zagranicznej po objęciu władzy przez PiS. Ważnym elementem jego analizy jest polityka historyczna prowadzona przez nowy rząd.

Dwa klucze do zrozumienia prezesa PiS?

Dziennikarz ukraińskiego tygodnika zauważa, że kluczową postacią kształtującą działania dyplomatyczne i wewnętrzne naszego kraju jest Jarosław Kaczyński. Opoka przywołuje dwie jego zdaniem ciekawe i kluczowe dla zrozumienia postawy przewodniczącego PiS sprawy. "Po pierwsze, nie wierzy on w żywotność Unii Europejskiej jako jednego organizmu. Nie ufa liberalnym elitom, nie ufa Niemcom i Francuzom. W ten sposób trzyma Polskę na dystans od Brukseli" – ocenia dziennikarz. Jego zdaniem nie oznacza to jednak, że Prawo i Sprawiedliwość nosi się z zamiarem opuszczenia Unii Europejskiej przez Polskę.

Jako drugie kluczowe przekonanie Jarosława Kaczyńskiego Opoka wskazuje pogląd, że to Władimir Putin jest odpowiedzialny za śmierć Lecha Kaczyńskiego w katastrofie smoleńskiej. „Możliwe, że w zmowie z Donaldem Tuskiem” – podkreśla ukraiński publicysta, opisując twierdzenia prezesa PiS.

Lech Kaczyński zginął za Wschód?

„Co więcej, pojawiał się informacja, że na nieoficjalnym spotkaniu z Petrem Poroszenką w Warszawie Jarosław Kaczyński wprost obwinił Ukrainę o chamską niewdzięczność. Tak jakby Lech Kaczyński został zabity za jego aktywność na Wschodzie. Z powodu wyjazdu do Gruzji, przez projekty z Ukrainą i przyjaźń z Juszczenką. Mówią, że Putin zemścił się na pokojowym prezydencie. A Ukraina za taką ofiarę odpłaca się mityzacją UPA” - relacjonuje Opoka.

Źródło: