Kulisy przetargu na autobusy dla armii. Błąd urzędników pozbawił polską firmę szansy na zysk 30 mln złotych

Kulisy przetargu na autobusy dla armii. Błąd urzędników pozbawił polską firmę szansy na zysk 30 mln złotych

Fabryka autobusów, zdjęcie ilustracyjne
Fabryka autobusów, zdjęcie ilustracyjneŹródło:Fotolia / fot. fotopic
Dziennikarze radia RMF FM dotarli do dokumentów, z których wynika, że błąd urzędników pozbawił spółkę Autosan wchodzącą w skład Polskiej grupy Zbrojeniowej szansy na realizację zamówienia wartego blisko 30 milionów złotych.

Autosan to marka polskich autobusów produkowanych w Sanoku. Półtora roku remu spółka została włączona do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, co miało wpłynąć na poprawę nie najlepszej sytuacji finansowej firmy. Okazuje się jednak, że może być z tym problem. Dziennikarze radia RMF FM dotarli do dokumentów przetargowych dotyczących dostarczenia polskiej armii 26 autobusów pasażerskich. Według dziennikarzy oferta Autosanu została odrzucona, ponieważ została złożona 20 minut po czasie (termin upływał o godzinie 8, a oferta Autosanu wpłynęła o 8:20). Ponadto, władze spółki po wpadce urzędników w żaden sposób nie próbowały odwołać się od decyzji.

Finalnie w przetargu wystartował tylko jeden oferent - niemiecka firma MAN, która wygrała postępowanie i to właśnie ta spółka będzie odpowiedzialna za realizację zamówienia dla polskiego wojska. Wartość inwestycji to blisko 30 milionów złotych. Autobusy mają być wyposażone m.in. w specjalny system hamowania awaryjnego, elektroniczny układ sterujący rozdziałem siły hamowania czy system ostrzegania przed zmianą pasa ruchu. 11 sierpnia została podpisana w tej sprawie umowa. Przedstawiciele Autosanu oraz Polskiej Grupy Zbrojeniowej nie chcieli komentować całej sprawy.

Źródło: RMF 24