Incydent w trakcie uroczystości na Westerplatte. ZHP apeluje do Dudy, MON nie ma sobie nic do zarzucenia

Incydent w trakcie uroczystości na Westerplatte. ZHP apeluje do Dudy, MON nie ma sobie nic do zarzucenia

78. rocznica wybuchu II wojny światowej
78. rocznica wybuchu II wojny światowejŹródło:Newspix.pl / MATEUSZ SLODKOWSKI / FOTONEWS
"Żołnierze Żandarmerii Wojskowej w żaden sposób nie utrudniali osobom przebywającym na Westerplatte udziału w ceremonii" – poinformowała w komunikacie rzecznik MON ppłk Anna Pęzioł-Wójtowicz, odnosząc się do porannego incydentu na Westerplatte. ZHP apeluje do prezydenta Andrzeja Dudy o pomoc w wyjaśnieniu sytuacji.

Przypomnijmy, że w trakcie obchodów 78. rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte doszło do zgrzytu w związku z odczytaniem Apelu Pamięci. Posłanka PO Agnieszka Pomaska i prezydent Gdańska Paweł Adamowicz alarmowali, że wbrew wcześniejszym ustaleniom nie zrobił tego harcmistrz, tylko oficer Marynarki Wojennej. Komunikat w tej sprawie wydał Związek Harcerstwa Polskiego.

„Wojsko złamało dane Miastu Gdańsk słowo! Umówiliśmy się, że Apel Pamięci na Westerplatte przeczyta harcerz. A to harcerze są razem z Miastem gospodarzem dorocznych uroczystości na Westerplatte. Na tym oburzającym filmie widać, jak przedstawiciel MON Macierewicza blokuje fizycznie harcerza, a przedstawicielka ministra Macierewicza rozkazuje »proszę stać!«” – relacjonował Paweł Adamowicz.

facebookCzytaj też:
„Skandaliczna sytuacja”, „wojsko złamało słowo”. Zgrzyt podczas uroczystości na Westerplatte

ZHP w komunikacie wyjaśnił z kolei, że podczas tegorocznych obchodów rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte organizatorzy zaplanowali, że apel poległych odczyta instruktor harcerski. „Ostatecznie nie doszło do tego. Sytuacja, która miała miejsce dzisiaj rano na Westerplatte była niecodzienna i dla nas niezrozumiała” – podkreślają harcerze. ZHP poinformował też, że zwrócił się do Prezydenta RP Andrzeja Dudy, który jest honorowym protektorem harcerstwa o pomoc w wyjaśnieniu sytuacji. Na Westerplatte obecnych było ponad 350 harcerzy.

Czytaj też:
ZHP zabrał głos ws. skandalu na Westerplatte. Apeluje do prezydenta Dudy

Swoje stanowisko zaprezentował też MON. „Uroczyste obchody 78. rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte, które odbyły się z udziałem najwyższych władz państwowych, Marszałka Senatu RP, Prezes Rady Ministrów oraz Rządu przebiegły zgodnie z ceremoniałem wojskowym” – poinformowała w komunikacie rzecznik MON ppłk Anna Pęzioł-Wójtowicz.

„Jednocześnie informuję, że Żandarmeria Wojskowa realizowała zadania zgodnie z prawem. Żołnierze Żandarmerii Wojskowej w żaden sposób nie utrudniali osobom przebywającym na Westerplatte udziału w ceremonii. Funkcjonujące w mediach nagrania z części uroczystości obrazują moment, kiedy apel pamięci jest odczytywany” – wyjaśniła rzeczniczka MON.

Źródło: Wprost.pl, ZHP, MON