Sypią się komentarze po wypowiedzi rzecznika Dudy. „Karczewski chce zwolnić faceta, który w końcu powiedział prawdę”

Sypią się komentarze po wypowiedzi rzecznika Dudy. „Karczewski chce zwolnić faceta, który w końcu powiedział prawdę”

Krzysztof Łapiński - rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy
Krzysztof Łapiński - rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy Źródło:Newspix.pl / Jacek Herok
Na słowa rzecznika prezydenta Andrzeja Dudy ostro zareagował marszałek senatu Stanisław Karczewski. W innym tonie wypowiedzieli się dla stacji TVN24 posłowie opozycji oraz rzecznik PSL Jakub Stefaniak. Do sprawy odniosła się także premier Beata Szydło.

Rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński zapytany, czy Andrzej Duda zażądał od premier Beaty Szydło dymisji szefa MON Antoniego Macierewicza stwierdził, że „jeśli prezydent miałby takie oczekiwania co do zmian w składzie Rady Ministrów, to na pewno by je wyraził prezesowi PiS”. Te słowa ostro skomentował marszałek Senatu Stanisław Karczewski – Świadczy to albo o nieznajomości przepisów, niekompetencji, albo po prostu o złym wychowaniu. Ja gdybym był szefem pana rzecznika zwolniłbym go z pracy. (...) Przecież wie, jakie są uwarunkowania prawne i z kim pan prezydent rozmawiałby, z kim będzie rozmawiał, jeśli będzie chciał na ten temat rozmawiać. (...) Ja osobiście gdybym miał takiego rzecznika to bym zmienił – stwierdził marszałek.

Innego zdania są posłowie opozycji. – Łapiński tylko potwierdza właśnie taką tezę, że nie jest podmiotowa, nie jest samodzielna w swojej polityce premier Szydło, ale jeżeli udałoby się uzgodnić w trójkę z prezydentem, prezesem Kaczyńskim i premier Szydło, żeby wyrzucić natychmiast Macierewicza, to wesprzemy całą tę trójkę w takiej aktywności – powiedział stacji TVN 24 lider PO Grzegorz Schetyna.

– Pan marszałek Karczewski chce zwolnić faceta, który w końcu powiedział prawdę. Wszyscy doskonale wiedzą, kto rozdaje karty w tym rządzie i rzecznik powiedział prawdę – to słowa Jakuba Stefaniaka z PSL. – Myślę, że to jest potwierdzenie tego, co wielokrotnie my powtarzaliśmy – dodał.

– To pokazuje na pierwsze rysy w ramach tego wielkiego obozu PiS. Cieszyłbym się, gdyby prezydent poszedł za tymi dwoma wetami i w kolejnych odsłonach pokazał niezależność, wtedy oznaczałoby to że mamy prezydenta, który zaczyna wybijać się na niepodległość – stwierdził Ryszard Petru z partii Nowoczesna.

Premier Szydło niechętnie odniosła się do słów rzecznika. – Pan prezydent podejmuje decyzje wobec swoich współpracowników, tak samo jak ja podejmuję decyzje wobec moich współpracowników i nie będę absolutnie komentować słów rzecznika pana prezydenta – powiedziała prezes Rady Ministrów.