MSZ i polskie placówki monitorują sytuację związaną z huraganem Irma od kilku dni. Polski resort podkreślił, że jest to sprawa priorytetowa dla służb dyplomatyczno-konsularnych.
Huragan Irma jest coraz bliżej miasta Key West nad Cieśniną Florydzką. W najbliższych godzinach żywioł ma uderzyć z całą siłą. Do tej pory na skutek huraganu zginęło co najmniej 25 osób.
Czytaj też:
Huragan Irma uderzył w Key West. Transmisja NA ŻYWO
W związku z dramatyczną sytuacją w Stanach Zjednoczonych komunikat wydało Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP. „W wyniku przejścia huraganu doszło do dużych zniszczeń na wyspach, w tym na Sint Maarten/Saint-Martin. Na miejscu obecne jest holenderskie, francuskie i brytyjskie wojsko, które pomaga w odbudowie podstawowej infrastruktury (np. lotniska) i dostarczeniu niezbędnej pomocy, w tym wody pitnej” –poinformowało polskie MSZ.
Na tym etapie, Holandia, Francja i Zjednoczone Królestwo nie przewidują przeprowadzenia akcji ewakuacyjnej. Ambasady RP w Hadze, Paryżu i Londynie na bieżąco monitorują sytuację obywateli polskich przebywających na wyspach dotkniętych huraganem. Nasze placówki pozostają w bieżącym kontakcie z obywatelami i przekazują zalecenia uzyskiwane od władz, w tym dotyczące miejsc, w których organizowane są punkty dystrybucji artykułów pierwszej potrzeby. Nasi konsulowie przekazali władzom holenderskim, francuskim i brytyjskim dane obywateli polskich wymagających pomocy. Dokładają oni starań, aby Polacy byli objęci niezbędną pomocą na takich samych warunkach jak obywatele wspomnianych państw.
Źródło: WPROST.pl / msz.gov.pl