Rzecznik klubu PiS: Nie ma rozwiązań, o których mówił Kukiz. To jego krok, żeby sięgnąć po pieniądze

Rzecznik klubu PiS: Nie ma rozwiązań, o których mówił Kukiz. To jego krok, żeby sięgnąć po pieniądze

Paweł Kukiz
Paweł KukizŹródło:Newspix.pl / fot. Damian Burzykowski
– Być może będziemy zmuszeni, by założyć partię. Patrzę z niepokojem na to, co robi partia władzy przy ordynacji wyborczej, na te zapowiedzi – stwierdził na antenie RMF FM Paweł Kukiz. Zapowiedzi polityka skomentowała podczas konferencji prasowej rzecznik klubu PiS Beata Mazurek.

W poniedziałek 9 października w mediach pojawiła się informacja, że PiS planuje zmiany w ordynacji wyborczej, które miałyby polegać na umożliwieniu startu w wyborach tylko i wyłącznie partii politycznych. Pomysł od razu skrytykował Paweł Kukiz, którego formacja jest ruchem, a nie partią. Do sprawy odniosła się podczas konferencji prasowej rzeczni klubu PiS Beata Mazurek. – Wszystko to zależy od tego, jak zostanie przeprowadzona reforma wymiaru sprawiedliwości. Prezydent Duda nie ukrywał tego, że jeżeli propozycje przedstawione przez nas nie spełnią jego oczekiwań, to będzie je wetował. Wszystko zależy od tego, czy uda nam się skutecznie reformę wymiaru sprawiedliwości przeprowadzić. Jeśli tak, to będą następne reformy – tłumaczyła Beata Mazurek.

Rzecznik klubu PiS zaprzeczyła jednak, jakoby Prawo i Sprawiedliwość chciało wprowadzić rozwiązanie polegające na umożliwieniu startu w wyborach jedynie partiom politycznym. – Z całą pewnością nie ma takich rozwiązań, że chcemy dać możliwość kandydowania tylko i wyłącznie partiom politycznym w wyborach samorządowych. Rozumiem, że to taki krok Pawła Kukiza do przodu, żeby sięgnąć po pieniądze na partie polityczne z budżetu państwa, a więc sięgnąć po środki, które tak krytykował – mówiła Mazurek na briefingu w Sejmie.

„Ruch Kukiz'15 nie jest partią i nigdy nie zamierza się nią stać”

W rozmowie z RMF FM polityk podkreślił, że założony przez niego ruch Kukiz'15 nie jest partią i nigdy nie zamierza się nią stać. Jak wskazał, patrzy jednak z niepokojem na poczynania rządzącego ugrupowania, co skłania go do myślenia o założeniu partii. – Na wszelki wypadek niech sobie ta partia rozpatruje taką okoliczność, że trzeba taką partię założyć, by nie obudzić się z ręką w nocniku, kiedy prezes Kaczyński stwierdzi, że w wyborach samorządowych mogą brać udział tylko podmioty partyjne – podkreślił Kukiz. Jak wskazał, jego zdaniem możliwe jest każde posunięcie PiS, dlatego warto zawczasu przewidzieć ich ewentualny kolejny krok. Poseł drwił, że w jego opinii może nawet powstać Partia Żółtych Drzwi, byleby „mieć zabezpieczenie przed tą totalitarną, autorytatywną PiS-owską władzą”.

Na swoim profilu na Facebooku Kukiz dodał, że „ruch Kukiz'15 nigdy nie przekształciłby się w partię, gdyby PiS nie planował zmian w ordynacji wyborczej”. Poseł zaznaczył, że „jego formacja będzie walczyć o utrzymanie możliwości startu w wyborach podmiotów bezpartyjnych i liczy na to, że PiS nigdy nie odważy się odebrać tego prawa”. Kukiz podkreślił, że „świadomie nie rejestrował partii, aby nie wyciągać z kieszeni podatnika 30 milionów złotych w ramach subwencji”.

Czytaj też:
„DGP”: PiS planuje rewolucyjne zmiany w wyborach samorządowych

Źródło: WPROST.pl / TVP Info