12-latek jechał pociągiem Kolei Wielkopolskich. Miał bilet miesięczny, ale nie miał pieczątki na legitymacji. Wszystko dlatego, że szkoła nie zdążyła jeszcze takowej zamówić, tłumacząc to zamieszaniem związanym z wdrażaniem reformy edukacji. Chłopiec miał specjalne zaświadczenie wyjaśniające sytuację, jednak to nie wystarczyło. Nadgorliwy konduktor wyrzucił go z pociągu.
– Pokazałem mu legitymację, powiedział, że nie ma pieczątki i że mnie wyrzuci z pociągu. Pokazałem mu zaświadczenie, ale powiedział, że go to nie interesuje – mówi 12-latek. Chłopiec został wyrzucony z pociągu w Roszkowie. Stamtąd musiał przejść około 5 kilometrów do rodzinnych Skoków. Przewoźnik przeprasza za zaistniałą sytuację i zapewnia, ze podobna sytuacja się nie powtórzy, a nadgorliwy konduktor może spodziewać się konsekwencji dyscyplinarnych.