Trzaskowski może być prezydentem, a już jest królem memów. „Haniu, tam można reprywatyzować”?

Trzaskowski może być prezydentem, a już jest królem memów. „Haniu, tam można reprywatyzować”?

Rafał Trzaskowski poinformował, że będzie się ubiegał o stanowisko prezydenta Warszawy. Ta decyzja wzbudziła sporo emocji i była szeroko komentowana – na poważnie i na wesoło. Zobaczcie najlepsze memy.

Galeria:
Rafał Trzaskowski kandydatem na prezydenta Warszawy - memy

Grzegorz Schetyna powiedział, że chciałby, aby to właśnie Trzaskowski został kandydatem PO oraz zjednoczonej opozycji na prezydenta Warszawy. Lider ugrupowania powiedział, że zwróci się do władz Platformy Obywatelskiej z prośbą o akceptację tej kandydatury. Grzegorz Schetyna dodał, że do wyborów samorządowych pozostał jeszcze rok. – Widzę, że chęć opozycji do porozumienia jest coraz większa, a to jest bardzo ważne. Zrobię wszystko, aby kandydatem PO i partii opozycyjnych był właśnie Rafał Trzaskowski – dodał lider PO.

Sam Trzaskowski powiedział, że „stolica potrzebuje nowego spojrzenia, jednak ostatnia rzecz, jakiej potrzebuje to dobra zmiana”. – Ta najważniejsza bitwa o samorząd stoczy się tutaj w Warszawie i dlatego zdecydowałem się kandydować. Nie można oddać Warszawy w ręce PiS-u. Warszawa potrzebuje zmiany. Mnie jako warszawiaka bulwersuje dokładnie to samo, co większość warszawiaków. Oddawanie kamienic w ręce jakiegoś dziwnego układu, które rozpoczęło się jeszcze w 2002 roku. Denerwuję mnie to, jak wygląda centrum, wszechobecna szyldoza, denerwują mnie korki, mnóstwo rzeczy i bulwersuje. Dlatego zdecydowałem się kandydować, ale również dlatego że Warszawa potrzebuje nowego, świeżego spojrzenia. Kogoś młodego, kto ma tutaj rodzinę, małe dzieci, kto jeździ nie tylko samochodem, ale również komunikacją publiczną i rowerem po tym mieście. Warszawa potrzebuje zmiany, tylko ostatnia rzecz, której Warszawa potrzebuje to tzw. dobra zmiana PiSowska, czyli dogmaty, populizm, budowanie mnóstwa nowych pomników, grodzenie placów, odwracanie decyzji dot. ścieżek rowerowych, zabieranie in vitra czy wszechobecna kultura w cenzurze. Warszawa nie potrzebuje tzw. dobrej zmian – podkreślił.

Źródło: WPROST.pl