Były premier został zaproszony przez głowę państwa do wzięcia udziału w uroczystości z okazji Święta Niepodległości. Jak podaje TVN, Donald Tusk ma spędzić w Warszawie kilka godzin, po czym wrócić do Brukseli. – Zaproszenie na uroczystość Święta Niepodległości jak co roku wystosowane było do wszystkich byłych premierów i prezydentów. Donald Tusk przyjął je w tym roku po raz pierwszy – skomentował Krzysztof Szczerski z Kancelarii Prezydenta.
twittertwittertwitter
Obchody Święta Niepodległości z udziałem prezydenta rozpoczną się przed godziną 9 od złożenia wieńca przy grobie śp. prezydenta RP Ryszarda Kaczorowskiego. Następnie para prezydencka weźmie udział w mszy świętej za Ojczyznę w Świątyni Opatrzności. Nabożeństwo rozpocznie się o godzinie 9.00.
O 10:45 w Pałacu Prezydenckim zostaną wręczone odznaczenia państwowe. W południe głowa państwa będzie uczestniczyć w uroczystej odprawie wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Planowane jest przemówienie prezydenta i złożenie wieńca pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Komentarze
Niby prezydent nie przemyślał co robi, wcale nie musiał go zapraszać, zapraszając Tuska, równie dobrze mógł zaprosić Timmermansa!
Tuska skwapliwie zaproszenie przyjął chcąc Polakom pokazać że Duda jest po jego stronie z reformą sądownictwa, i znowu 1:0 dla Tuska! a niby nasz prezydent udaje takiego bystrzaka, jeszcze dużo musi się nauczyć, raczej jednak nie zdąży, wątpię by dano mu było być prezydentem przez dwie kadencje!
Skoro mówił miesiąc temu, że w Polsce jest przedstawicielem mniejszości etnicznej, to może oprócz Tuska trzeba by zaprosić przedstawiciela Górali, Huculi i Łemków.
No chyba, że przyjedzie jako przedstawiciel Unii Europejskiej, wtedy wszystko jasne.