O rekonstrukcji rządu mówią wszyscy. Tak zareagowali dziennikarze i politycy na Twitterze

O rekonstrukcji rządu mówią wszyscy. Tak zareagowali dziennikarze i politycy na Twitterze

Rząd w Sejmie
Rząd w Sejmie Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Morawiecki za Szydło, Szczerski za Waszczykowskiego? Media i politycy od wczoraj spekulują na temat możliwych zmian w rządzie.

Po medialnych doniesieniach o możliwej rekonstrukcji rządu na Twitterze pojawiło się mnóstwo komentarzy od dziennikarzy oraz polityków. Część komentatorów twierdzi, że informacja o zmianach w gabinecie ministrów to jedynie temat zastępczy, aby odwrócić uwagę od wprowadzanych zmian w ordynacji wyborczej. Inni natomiast twierdzą, że wymiana na stanowisku szefa rządu może być niezrozumiała dla wyborców, ponieważ premier Beata Szydło cieszy się dobrymi notowaniami w sondażach.

twittertwittertwittertwittertwittertwittertwittertwittertwittertwittertwittertwittertwittertwittertwitter

Morawiecki premierem?

Nową koncepcję rekonstrukcji rządu prezes Jarosław Kaczyński miał przedstawić w poniedziałek na spotkaniu z liderami okręgów PiS oraz posłami odpowiedzialnymi za kampanię samorządową. Kaczyński miał powiedzieć, że obecnie najbardziej prawdopodobnym wariantem rekonstrukcji jest fotel szefa rządu dla obecnego wicepremiera i ministra rozwoju i finansów Mateusza Morawieckiego.

Z informacji „Wprost” wynika, że resorty straci też trzech ministrów. Szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego zastąpi Krzysztof Szczerski, obecny szef Gabinetu Prezydenta. Posadę straci też minister środowiska Jan Szyszko, którego resort zostanie połączony z ministerstwem energii. Nowym superministerstwem energii i środowiska pokieruje Krzysztof Tchórzewski, Szyszko zostanie zaś pełnomocnikiem rządu ds. organizacji Międzynarodowego Szczytu Klimatycznego ONZ (tzw. COP 24), który odbędzie się w 2018 r. w Katowicach. Likwidacji ulegnie też ministerstwo cyfryzacji, w związku z czym z funkcją w rządzie pożegna się jego dotychczasowa szefowa Anna Streżyńska.

Wszystko wskazuje na to, że to na razie koniec zmian na stanowiskach ministerialnych. Oznacza to, że najprawdopodobniej swą posadę zachowa szef MON Antoni Macierewicz. Według informatora „Wprost”, do zmian ma dojść po 8 grudnia, czyli już po głosowaniu nad wotum nieufności dla Beaty Szydło, które Sejm będzie musiał rozpatrzyć na wniosek Platformy Obywatelskiej.

Czytaj też:
Nowe spekulacje o rekonstrukcji i tajemnicze słowa premier. „Bez względu na wszystko...”

Źródło: WPROST.pl