USA chciały wycofać część swoich wojsk z Europy? „Celem poprawa stosunków z Rosją”

USA chciały wycofać część swoich wojsk z Europy? „Celem poprawa stosunków z Rosją”

Donald Trump, Władimir Putin
Donald Trump, Władimir Putin Źródło: Newspix.pl / ABACA
Rada Bezpieczeństwa Narodowego Stanów Zjednoczonych rozpatrywała wariant wycofania części amerykańskich wojsk ze wschodniej Europy. Miał to być ukłon w stronę prezydenta Władimira Putina i rozpoczęcie procesu ocieplania relacji na linii USA-Rosja.

Z inicjatywą miał wyjść jeden ze starszych przedstawicieli Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA podczas pierwszych dni prezydentury Donalda Trumpa. Jak donosi portal „Daily Beast” chociaż wniosek nie został ostatecznie przyjęty, jest to pierwszy znany przypadek, kiedy doradcy Trumpa starają się zmienić położenie sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych, aby zadowolić Władimira Putina. Redakcja portalu poprosiła o komentarz do sprawy Biały Dom, jednak do tej pory odpowiedzi nie otrzymano.

Informator „Daily Beast” miał usłyszeć to bezpośrednio od Kevina Harringtona. Jak mówi w rozmowie z portalem, Harrington wyszedł w lutym z propozycją wycofania wojsk amerykańskich w pobliżu granicy z Rosą w ramach propozycji strategicznej i aby „odzwierciedlić interesy USA w kontekście nowych relacji z Rosją”. Harrington jest starszym urzędnikiem NCS ds. planowania strategicznego. Pierwszy doradca ds. bezpieczeństwa narodowego w administracji Donalda Trumpa, Michael Flynn, przedstawiając Harringtona stwierdził, że należy on do „utalentowanej grupy, gotowej przynieść na stół świeże pomysły”.

Koncepcja Harringtona zakładała w dłużej perspektywie zmniejszenie liczebności amerykańskich kontyngentów w krajach bałtyckich. Pomysł uznany jednak został za naiwny i niebezpieczny.

Źródło: Daily Beast