BAS: Kontrowersyjny sędzia nie może być kandydatem do KRS

BAS: Kontrowersyjny sędzia nie może być kandydatem do KRS

Sędzia, zdj. ilustracyjne
Sędzia, zdj. ilustracyjne Źródło: Newspix.pl / FOT.PIOTR TWARDYSKO
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński umieścił wczoraj na liście kandydujących do Krajowej Rady Sądownictwa sędziego w stanie spoczynku. Zgodnie z opinią Biura Analiz Sejmowych, osoba taka nie może ubiegać się o wejście w skład organu – podaje RMF FM.

Kuchciński, mimo negatywnej opinii prawników sejmowych, zakwalifikował do grona kandydatów do KRS sędziego sądu wojskowego w stanie spoczynku, podpułkownika Mariusza Lewińskiego. To jedyna osoba spośród 18 kandydatów, która nie może wydawać wyroków. Posłowie izby niższej parlamentu mają wybrać 15 sędziów-członków KRS.

Otrzymał negatywną opinię

Opinię w sprawie decyzji marszałka Sejmu przygotowali w styczniu sejmowi prawnicy na zlecenie posłanki Nowoczesnej Kamili Gasiuk-Pihowicz. Stwierdzili oni, że sędzia pozbawiony możliwości pełnienia obowiązków nie może wchodzić w skład KRS. Według konstytucji, sędziów KRS wybiera się spośród osób zajmujących stanowiska sędziowskie a Lewiński jest osobą „nieczynną”. Ponadto, ustawa o KRS wymaga od prezesa sądu, sprawującego nadzór nad pracą sędziego, sporządzenia informacji na temat kandydata. Nieczynny sędzia nie ma przełożonego i brak takiego dokumentu, według ustawy, powinien skutkować odmową przyjęcia zgłoszenia kandydata. Mimo to opinię na temat Lewińskiego wydał prezes Wojskowego Sądu Garnizonowego w Lublinie, w którym sędzia nigdy nie orzekał.

Zwrócono uwagę, że dopuszczenie do kandydowania kogoś, kto od początku nie spełnia podstawowego warunku i nie ma władzy sędziowskiej, zdaniem sejmowych prawników „podważałoby spójną i logiczną koncepcję ustawodawcy”. Wymagane jest, aby w organie zasiadali ludzie czynni zawodowo. Mimo to Marek Kuchciński wpisał 22 lutego Lewińskiego w skład kandydatów uprawnionych do ubiegania się o stanowisko członka KRS.

Kontrowersyjny kandydat

Mariusz Lewiński miał bez żadnych podstaw składać zawiadomienia o popełnieniu przez innych prokuratorów lub sędziów przestępstw, których nigdy nie popełnili. Z ustaleń RMF FM wynika, że sędzia twierdził, że prokuratorzy z Poznania chcieli go zabić podczas przesłuchania i upozorować samobójstwo. Reporter rozgłośni twierdzi również, że przed jednym z przesłuchań sędzia rozebrał się, zdjął buty oraz spodnie, które następnie rzucił na biurko.

Nie jest to jedyny kandydat do KRS, który jest obiektem kontrowersji. Maciej Mitera, miał dostać karę upomnienia za prowadzenie wykładów przygotowujących do egzaminów zawodowych dla aplikantów bez zgody prezesa sądu. Sędzia Remigiusz Guz z Wodzisławia Śląskiego pomówił grupę innych prawników o tendencyjną ocenę jego pracy po tym, jak bezskutecznie starał się o awans.

Ustawa o KRS

Przypomnijmy, nowelizacja ustawy o KRS wprowadza wybór przez Sejm 15 sędziów Krajowej Rady Sądownictwa na czteroletnią kadencję. Do tej pory byli oni wybierani przez środowiska sędziowskie. Każdy klub może wskazać jednego kandydata do składu Rady. Sejm wybiera członków KRS większością 3/5 głosów. Listę, na której musi być co najmniej jeden kandydat wskazany przez każdy klub, sporządza sejmowa komisja. W przypadku niemożności wyboru większością 3/5 głosowano by na tę samą listę, ale o wyborze decydowałaby bezwzględna większość głosów.

Czytaj też:
Kancelaria Sejmu ujawniła wszystkie kandydatury do KRS

Źródło: RMF 24