Irlandzki sąd wstrzymał ekstradycję do Polski. Powodem reforma PiS i „łamanie demokracji”

Irlandzki sąd wstrzymał ekstradycję do Polski. Powodem reforma PiS i „łamanie demokracji”

Gdańsk. Jesienny protest przeciwko reformie sądownictwa
Gdańsk. Jesienny protest przeciwko reformie sądownictwaŹródło:Newspix.pl / Michal Fludra
Sędzia Aileen Donnelly zasiadająca w Wysokim Trybunale w Dublinie skierowała do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pytanie prawne dotyczące możliwości ekstradycji Artura C. do Polski. W jej ocenie zmiany w polskim prawie są tak daleko idące, że naruszają praworządność oraz zasady demokracji, a przez to nie zapewniają oskarżonemu sprawiedliwego procesu.

Europejskie media podkreślają, że działanie irlandzkiego sądu nie ma precedensu. Do tej pory ekstradycja na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania była jedynie formalnością, a przepływ oskarżonych pomiędzy państwami Unii odbywał się płynnie i bez zakłóceń. Sędzia Aileen Donnelly, zajmująca stanowisko odpowiednie polskiemu sędziemu sądu apelacyjnego, swoim działaniem zasiała wątpliwość co do ustalonej dotychczas praktyki. Teraz to TSUE będzie musiał ocenić, czy system prawny w Polsce odpowiada nadal europejskim standardom sądownictwa.

Nietypowa linia obrony

Wątpliwości co do praworządności w Polsce zgłosili obrońcy Artura C., poszukiwanego przez policję od pięciu lat za handel obrót narkotykami. Ich zdaniem zmiany w ustawie o sądach powszechnych, ustawie o Sądzie Najwyższym oraz ustawie o KRS gruntownie przemodelowały polski system sprawiedliwości i nie gwarantują dłużej sprawiedliwego procesu. W uzasadnieniu swojej decyzji o odesłaniu tej kwestii do TSUE sędzia Donnelly częściowo przyznała adwokatom rację. Pozwoliła też sobie na własną ocenę ostatnich wydarzeń w naszym kraju.

„Złamana demokracja”

Jak możemy przeczytać w „Irish Times”, tamtejszy High Court (Wysoki Trybunał) odnotował głębokie zmiany w polskim systemie prawnym i ocenił, że „w sposób systemowy uszkodziły one podstawowe wartości oraz zasadę rządów prawa”. Sędzia Connelly oceniła też, że demokracja w naszym kraju została złamana. Swoje wnioski poparła ustaleniami Komisji Weneckiej oraz Komisji Europejskiej, które przyglądały się sprawom Polski przez wiele miesięcy. – Polska sprawia wrażenie, jakby nie akceptowała już wspólnych europejskich wartości, które muszą być szanowane – podkreślała.

„Rząd rozmontował sędziowską niezależność”

Sędzia Donnelly negatywnie oceniła integralność i efektywność „zreformowanego” Trybunału Konstytucyjnego. – Konstytucyjność polskich praw nie może dłużej być efektywnie zagwarantowana – oświadczyła. Oceniła, iż polski rząd „celowo, z zimną kalkulacją i prowokacyjnie rozmontował niezależność sędziowską, kluczowy komponent rządów prawa”. Podkreślała, że gdyby Artur C. stanął przed sądem w Polsce, „czekałby go proces w systemie, w którym minister sprawiedliwości jest także prokuratorem generalnym i odgrywa aktywną rolę w wyborze prezesów sądów”.

Czytaj też:
Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka zaniepokojone sytuacją w Polsce

Źródło: Irish Times