Spotkanie organizacyjne członków KRS. „Rozumiem, że przy kawie i ciasteczkach”

Spotkanie organizacyjne członków KRS. „Rozumiem, że przy kawie i ciasteczkach”

Wiesław Johann
Wiesław JohannŹródło:Newspix.pl / Jacek Herok
Po godz. 11 w środę rozpoczęło się spotkanie organizacyjne członków Krajowej Rady Sądownictwa. Z taką inicjatywą wyszedł wcześniej przedstawiciel prezydenta w KRS Wiesław Johann.

O środowym spotkaniu członków KRS Wiesław Johann mówił wcześniej na antenie RMF FM. Jego zdaniem „mamy teraz sytuację patową”. – Pierwsze posiedzenie oficjalne - ja pomijam to dzisiejsze spotkanie, które jest dla mnie spotkaniem czysto zapoznawczym, technicznym, organizacyjnym - ci ludzie między sobą się nie znają – przyznał. Johann podkreślał, ze KRS jest przede wszystkim organem konstytucyjnym. – Jest wpisany w system władzy publicznej w Polsce i nie może być sytuacji takiej, żeby ten organ konstytucyjny nie spełniał swojej konstytucyjnej funkcji – przekonywał.

Przedstawiciel prezydenta w KRS dodał, że „z różnych powodów osoba, która jest z mocy ustawy upoważniona czy uprawniona do zwołania pierwszego posiedzenia KRS, tego nie zrobiła”. – Pomyślałem, że jako najstarszy wiekiem członek KRS powinienem podjąć jakąś inicjatywę czysto koleżeńską i nie było to zwoływanie, tylko zaproszenie kolegów na spotkanie organizacyjne. Chcę po prostu tym 15 ludziom, którzy zostali wybrani przez Sejm powiedzieć, na czym to polega, jak funkcjonuje KRS, żeby wiedzieli jak się poruszać – wskazał.

Budka: Spotkanie przy kawie i ciasteczkach

Krytycznie o środowym spotkaniu członków KRS wypowiadał się Borys Budka. Poseł PO stwierdził, że spotkanie ma charakter wyłącznie towarzyski i żadne decyzje nie mogę na nim zapaść. – Po raz pierwszy w historii KRS w sposób zupełnie nieformalny, na prośbę jednego z członków ma odbyć się spotkanie, rozumiem, że przy kawie i ciasteczkach – powiedział.

Sejm wybrał nowy skład KRS

Na początku marca, głosami 267 posłów Sejm przyjął kandydatury 15 sędziów zgłoszonych do KRS. 9 z nich wskazał PiS, 6 Kukiz'15. Sędziowie wskazani przez PiS to: Dariusz Drajewicz, Jarosław Dudzicz, Teresa Kurcyusz-Furmanik, Ewa Łąpińska, Leszek Mazur, Maciej Nawacki, Dagmara Pawełczyk-Woicka, Rafał Puchalski i Paweł K. Styrna. Ruch Kukiz’15 zgłosił kandydatury: Grzegorza Furmankiewicza, Marka Jaskulskiego, Joanny Kołodziej-Michałowicz, Zbigniewa Łupiny, Jędrzeja Kondeka i Macieja A. Mitery.

Po ogłoszeniu przyjęcia przez Sejm listy sędziów, przedstawiciele Platformy Obywatelskiej zapowiedzieli złożenie zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego w postaci braku publikacji listy podpisów pod kandydaturami do KRS.

Pismo ministra sprawiedliwości do I prezes SN

W połowie marca I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf odpowiedziała na apel ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro dotyczący zwołania pierwszego posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa. „W odniesieniu do zobowiązania Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego do zwołania posiedzenia instytucji mającej pełnić funkcję Krajowej Rady Sądownictwa celem wyboru przewodniczącego tego gremium, uprzejmie informuję Pana Ministra, że zobowiązanie to jest mi znane, gdyż wprost wynika z przepisów prawa i zostanie zrealizowane zgodnie z prawem” – pisała Gersdorf.

Przypomnijmy, minister sprawiedliwości wysłał do I Prezes Sądu Najwyższego pismo, w którym prosił o niezwłoczne wyznaczenie terminu pierwszego posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa. Zbigniew Ziobro na wstępie podkreślał, że „dobro wymiaru sprawiedliwości i konieczność dochowania standardów wymaga, aby Krajowa Rada Sądownictwa – zgodnie ze swymi kompetencjami – dokonała w ustawowym terminie oceny kwalifikacji 86 asesorów”. Minister sprawiedliwości pisał, że 25 stycznia 2018 roku wniósł o powierzenie tym asesorom pełnienia obowiązków sędziowskich.

Czytaj też:
Sejm wybrał nowy skład KRS. PO zawiadomi prokuraturę

Źródło: WPROST.pl / 300polityka.pl / RMF FM