Warszawska fundacja otrzymała pocztówkę z hasłem: „Wyp...ć Żydy z Mokotowskiej”

Warszawska fundacja otrzymała pocztówkę z hasłem: „Wyp...ć Żydy z Mokotowskiej”

Pocztówka otrzymana przez Fundację
Pocztówka otrzymana przez Fundację Źródło:Facebook / Fundacja Bęc Zmiana
Fundacja Nowej Kultury Bęc Zmiana otrzymała pocztówkę od anonimowego nadawcy. Na kartce pojawiły się nawiązania do obozu Auschwitz oraz wulgarne hasło.

O otrzymaniu anonimowej pocztówki poinformowała Fundacja Nowej Kultury Bęc Zmiana na swoim profilu na Facebooku. „Piękny dziś dzień, taki słoneczny. I pocztówkę dostaliśmy” – napisali przedstawiciele fundacji. Na zdjęciach pokazali obie strony kartki.

„Wyp...ć Żydy z Mokotowskiej”

Z jednej strony znajdowało się zdjęcie bramy głównej Auschwitz z napisem „Arbeit macht frei”. Z drugiej adres fundacji, naklejka z hasłem „White pride” (Biała duma) oraz godłem Polski i krzyżem celtyckim. Całości towarzyszy odręcznie napisane zdanie „Wyp...ć Żydy z Mokotowskiej”. Nawiązuje to do adresu siedziby Fundacji, która mieści się właśnie przy ul. Mokotowskiej w Warszawie.

W rozmowie z Onetem, Bogna Świątkowska, prezes Fundacji Nowej Kultury Bęc Zmiana, powiedziała, że fakt otrzymania takiej pocztówki to symbol „coraz większej obecności przejawów rasizmu, antysemityzmu, nietolerancji i różnych innych skrajnych postaw”. – Musiał to wysłać ktoś, dla którego słowo Żyd jest zabarwione emocjonalnie, w tym negatywnym znaczeniu. Nie rozumiem, dlaczego ta pocztówka przyszła akurat do nas, nigdy wcześniej coś podobnego nam się nie zdarzyło. Może to wynika z negatywnej oceny działalności instytucji kultury – dodała Świątkowska.

Zablokowany profil

Po kilku godzinach od publikacji zdjęcia pocztówki zostały usunięte, a sama strona Fundacji na Facebooku zablokowana. Świątkowska na swoim prywatnym profilu wyjaśniła, że portal społecznościowy „zdjął stronę Fundacji Bęc Zmiana za naruszanie zasad społeczności, czyli opublikowanie pocztówki, jaką dziś dostaliśmy o treści nawołującej do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych czyli art. 256 KK".

Czytaj też:
Facebook zablokował reklamę z Jezusem na krzyżu. Teraz przeprasza

Źródło: Facebook / Onet