"Wszystko wskazuje na to, że 16 lutego ten raport zostanie upubliczniony. Ja daję 100 proc. Jak będzie, to trzeba zapytać tego, kto za niego odpowiada pana Antoniego Macierewicza" - powiedział Wassermann w sobotę w radiu TOK FM.
W poniedziałek tajny raport z weryfikacji Wojskowych Służb Informacyjnych ma trafić do prezydenta i premiera. Na początku lutego Lech Kaczyński zapowiadał, że raport ten zostanie przedstawiony opinii publicznej ok. 16 lutego.
1 lutego weszła w życie nowelizacja ustaw likwidujących WSI, która zezwala prezydentowi na ujawnienie raportu o działalności przestępczej żołnierzy i współpracowników tych służb. Raport ma też ujawnić, kto z zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, wiedział o sprzecznych z prawem działaniach WSI, nie podjął czynności zmierzających do ich zaprzestania.
Od 1 lutego szef rządu mógł wyznaczyć termin zakończenia prac nad raportem przez komisję weryfikacyjną. Termin ten Jarosław Kaczyński wyznaczył na 12 lutego.
Po sporządzeniu raportu szef komisji weryfikacyjnej Antoni Macierewicz przekazuje go prezydentowi, premierowi i wicepremierom. Następnie prezydent przekazuje raport marszałkom Sejmu i Senatu i po zasięgnięciu ich opinii, podaje go do publicznej wiadomości w Monitorze Polskim.
Według Macierewicza, raport będzie niekompletny, a komisja weryfikacyjna będzie pracować nad ostateczną jego wersją jeszcze wiele miesięcy, pracę ukończy zapewne przed końcem roku.
WSI zostały zlikwidowane 30 września 2006 r. Zamiast nich działają oddzielne Służby Kontrwywiadu oraz Wywiadu Wojskowego.
pap, ss