Akcja charytatywna Filipa Chajzera zakończona sukcesem. „Z radości zjem psią karmę”

Akcja charytatywna Filipa Chajzera zakończona sukcesem. „Z radości zjem psią karmę”

Filip Chajzer
Filip Chajzer Źródło: Newspix.pl / Michał Pieściuk
Z okazji Dnia Matki Filip Chajzer postanowił zorganizować zbiórkę charytatywną na rzecz schroniska dla zwierząt w Celestynowie, któremu groziło zamknięcie. Dziennikarz zapowiedział, że z radości, iż udało się osiągnąć cel, ma zamiar zjeść puszkę psiej karmy.

Z okazji Dnia Matki Filip Chajzer postanowił przeprowadzić nietypową zbiórkę pieniędzy. „Mamo, w tym roku zamiast kolacji, weekendu w spa, czy w innym Paryżu przelewam pieniądze na schronisko dla psów w Celestynowie, któremu po 60 latach działalności grozi zamknięcie. Wiem jak to dla mojej mamy ważne. Właściwie to najważniejsze. Zawsze mówiła, że gdyby trafiła 6 w totka to pieniądze oddałaby polskim schroniskom. Uratowała dziesiątki psów” - napisał dziennikarz na swoim profilu na Facebooku dodając, że schronisko w Celestynowie potrzebuje 50 tysięcy złotych, ponieważ w przeciwnym razie placówce grozi zamknięcie. Chajzer dodał, że jeśli uda się uzbierać potrzebną kwotę, z radości...zje psią karmę.

facebook

Kilkanaście godzin później Chajzer poinformował na swoim profilu na Facebooku, że zbiórka zakończyła się sukcesem, ponieważ udało się uzbierać 50 tysięcy złotych. Daliście mojej Mamie najpiękniejszy prezent o jakim marzyła, ale przede wszystkim dziękuję z całego serca za to, że uratowaliście schronisko w Celestynowie - napisał dziennikarz dodając, że chętni nadal mogą przekazywać środki na konto placówki pomagającej zwierzętom. Dziennikarz zamieścił również swoje zdjęcie z torbą, w której jak zapewnia, ma puszkę psiej karmy, którą zamierza zjeść.

Czytaj też:
Internauta zażartował ze śmierci syna Chajzera. Ostra reakcja dziennikarza

Źródło: WPROST.pl