Mieszkam w Krakowie, czyli „na zadupiu”? Google przeprasza za wpadkę

Mieszkam w Krakowie, czyli „na zadupiu”? Google przeprasza za wpadkę

Kraków (fot. fotolia/Elena Petrova)
Bardzo zdziwieni mogli być mieszkańcy Krakowa, którzy próbowali przetłumaczyć za pomocą Google frazę „mieszkam na zadupiu”. W odpowiedzi użytkownik otrzymywał: „mieszkam w mieście Kraków”. Błędne tłumaczenie już zostało naprawione.

Błędy w tłumaczeniu przy pomocy wyszukiwarki internetowej zdarzają się dość często, jednak tym razem wyszło wyjątkowo zabawnie. Chociaż mieszkańcy Krakowa mogli poczuć się urażeni tym, co odkryli w wyszukiwarce Google.

O czym konkretnie mowa? Jak podaje Wyborcza.pl, chodzi o frazę „mieszkam na zadupiu”, którą mechanizm przetłumaczył na: „mieszkam w mieście Kraków”. I wcale nie chodzi tu o mało popularne języki. Błędne tłumaczenie pojawiało się m.in. po angielsku, niemiecku, ukraińsku a nawet w suahili.

szybko zareagował na wpadkę wykrytą przez internautów. Przed godziną 11 „Kraków” zniknął z tłumaczenia. Sprawdziliśmy sami, rzeczywiście tłumaczenie zostało naprawione. W sieci nic jednak nie ginie, a screeny wcześniejszej wersji można znaleźć np. na .

facebook

Piotr Zalewski z biura prasowego Google'a wyjaśnił, że tłumaczenie maszynowe jest złożonym wyzwaniem technicznym i czasami popełniane są błędy. Jak doszło do tego, że Kraków był określany jako „zadupie”? To prawdopodobnie efekt masowo użytej funkcji „Zaproponuj zmianę”, a internauci chcieli w ten sposób zażartować z mieszkańców stolicy Małopolski.

Czytaj też:
Orange ostrzega przed „egzotycznymi” oszustwami. Pomyśl, zanim oddzwonisz

Źródło: Gazeta Wyborcza / Wyborcza.pl