„Europa ma piątą kolumnę w swoich szeregach: cheerleaderki Putina, które chcą zniszczyć Europę i liberalną demokrację. Są wśród nich: Le Pen, Wilders, Farage, Orbàn, Kaczyński, Salvini, którzy korzystają z pieniędzy Kremla i jego wywiadu” – stwierdził na Twitterze Guy Verhofstadt. Podobne słowa wygłosił w trakcie środowej debaty na forum Parlamentu Europejskiego, dotyczącej wymiaru sprawiedliwości i praworządności w Polsce.
Na wypowiedź przewodniczącego liberałów zareagowała rzecznik PiS. Słowa Verhofstadta nazwała „oburzającym kłamstwem”. „Wszystkie nasze fundusze pochodzą z legalnych i transparentnych źródeł, z pewnością nie z Kremla. Panie Verhofstadt, spotkamy się w sądzie” – zapowiedziała na Twitterze Beata Mazurek.
Debata w PE
Przypomnijmy, w środę w Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat wymiaru sprawiedliwości oraz praworządności w Polsce. Frans Timmermans poinformował, że Komisja Europejska wystąpiła do Rady Unii Europejskiej o zorganizowanie formalnego wysłuchania Polski. – W ubiegłym tygodniu KE wystąpiła do Rady UE o zorganizowanie formalnego wysłuchania z udziałem Polski w kontekście art. 7 ust. 1 traktatu unijnego. Należy szybko znaleźć rozwiązanie tej sytuacji. To jest w interesie wszystkich państw członkowskich i KE – dodał. Poinformował ponadto, że 18 czerwca wybiera się do Polski „kontynuować dialog z władzami”.
Czytaj też:
Wpadka Fransa Timmermansa. „Jadę do Moskwy, by kontynuować dialog z polskim rządem”
Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej podkreślił, że choć „z zadowoleniem przyjmuje to, że Polska okazuje gotowość do korekty ustaw” to „mimo zmian, główne obawy nie zostały uwzględnione”. W jego opinii bardzo niepokojąca jest sytuacja Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. Mówił ponadto, że nie podjęto kroków, aby przywrócić niezależność Trybunału Konstytucyjnego.